Głosy w debacie
Prof. Wyrzykowski: zmiana ustroju Rzeczpospolitej jest faktem
Nie ma już „zagrożenia” zmiany ustroju. Zmiana została dokonana za pomocą zwykłych ustaw. Żywioł polityczny doprowadził do klęski demokratycznego państwa prawnego i rządów prawa
Tyrania większości/Dyktat mniejszości?
Po opublikowaniu szkicu o adresatach konstytucji zapytano mnie o wątpliwości krążące wokół tytułowego pytania: „przyjęło się, że demokracja nie oznacza, iż zwycięzca wyborów zdobywa pełną władzę (i może, na przykład, uchwalić takie prawa, jakie chce) jednakże tego uczynić mu nie wolno – bo ograniczają go normy konstytucyjne, koncept praw człowieka, normy unijne. Co odpowiedzieć tym, którzy twierdzą, że to ogranicza wolność suwerena właśnie? Wiemy mniej więcej, co wyznacza granice szanowania przez większość praw mniejszości. A czy są jakieś reguły tyczące szanowania przez mniejszość woli większości (obecna władza często ostatnio zarzuca mniejszościom, że próbują narzucać większości narodu swoje przekonania)”.
Ewa Łętowska: Do kogo się zwraca Kon-sTY-tuc-JA
W dyskursie politycznym „suwerena” opacznie utożsamia się z aktualną większością parlamentarną, a nie z narodem, jak to nakazuje art. 4 Konstytucji. Tymczasem przecież ten sam suweren, działając wcześniej i to bardziej reprezentatywnie, sobie nadał Konstytucję.
PiS zasłania się Konstytucją: Minister sprawiedliwości musi być Prokuratorem Generalnym. Nie musi
Prokuratura bez nadzoru ministra jest bardziej podatna na uwikłanie w różne lokalne interesy, kliki – przekonuje rzecznik PiS Radosław Fogiel (na zdjęciu). Ale po reformie z 2016 roku prokuratura działa na zlecenie PiS i panoszy się w niej klika Zbigniewa Ziobry – wbrew konstytucji i zaleceniom Rady Europy i ONZ. O jej odpolitycznienie apeluje opozycja i NGO
Konstytucja i demokracja
Jeśli suweren, czy też powołujący się na wolę suwerena, nie szanują praw człowieka, to ich władza jest bezprawna. A Konstytucja RP wyklucza pozbawienie mniejszości – a więc opozycji – udziału w definiowaniu dobra wspólnego i interesu publicznego
I Prezes SN o Zaradkiewiczu, współpracowniku Ziobry: złamał Konstytucję
I Prezes Sądu Najwyższego Małgorzata Gersdorf zaostrza reakcję na woltę Kamila Zaradkiewicza, który chce doprowadzić do odwołania „starych” sędziów SN. Gersdorf domaga się dla niego nie tylko dyscyplinarki, ale wprost zarzuca mu łamanie Konstytucji i chce umorzenia jego pytań prawnych do TK
Quo vadis, Kamil Zaradkiewicz?
Złożenie przez dr. hab. K. Zaradkiewicza jako sędziego SN pytań prawnych do Trybunału Konstytucyjnego okrzyknięte zostało przez media i część prawników jako próba podważenia wszystkich nominacji sędziowskich od 2000 r. do 2017 r., a tym samym wpłynięcia na spodziewane niekorzystne dla obecnych zmian w sądownictwie orzeczenie TSUE w sprawie legalności sędziów wybranych przez neoKRS. Pojawiły się nawet głosy, że autor cyt. „rozwali system” bo zostanie w Polsce ledwie 3000 sędziów. Nic bardziej mylnego.
Tymczasowe aresztowanie w Polsce może trwać nawet kilka lat. Trybunał Konstytucyjny nie widzi problemu
„Tymczasowe aresztowanie dla oskarżonego jest jak więzienie” – pisał RPO do TK w 2016 roku. W Polsce zdarza się coraz częściej i trwa coraz dłużej. Fundacja Helsińska widzi w tym skutki „ostrej” polityki karnej rządu PiS i prokuratury Ziobry. Choć TK nie stwierdził niekonstytucyjności, długi areszt odzwierciedla patologie polskiego wymiaru sprawiedliwości
Oświadczenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego w sprawie wypowiedzi Prezydenta Rzeczypospolitej dotyczącej wyroku o sygn. K 43/12
W sprawie K 43/12 i wypowiedzi Andrzeja Dudy – Oświadczenie sędziów Trybunału Konstytucyjnego z dnia 7 lipca 2019 roku
Oświadczenie Stanisława Biernata, sędziego Trybunału Konstytucyjnego w stanie spoczynku, wiceprezesa Trybunału w latach 2010-2017.
Profesor Stanisław Biernat (kiedyś wiceprezes Trybunału Konstytucyjnego) pyta prezydenta Andrzeja Dudę (kiedyś posła Prawa i Sprawiedliwości)
W aktualnej sytuacji jakakolwiek reforma konstytucyjna jest niedopuszczalna
Do zmiany Konstytucji nie powinno dochodzić w sytuacji, w której konsekwentnie od 2015 r. parlament dokonuje pozakonstytucyjnej (antykonstytucyjnej) transformacji ustroju przy pomocy ustaw zwykłych. Wysokie poparcie polityczne nie daje jeszcze legitymacji do całkowitej przebudowy ustroju albo uchwalenia nowej Konstytucji.
Po co PiS-owi konstytucja? Po nic. Woli państwo bez prawdziwej Konstytucji
Biorąc pod uwagę stosunek PiS do obecnie obowiązującej Konstytucji, jego filozofię polityki i programową faktyczną marginalizację funkcji jurydycznej ustawy zasadniczej, znacznie bardziej pasuje do PiS-u państwo bez Konstytucji – piszą prof. Zajadło i prof. Koncewicz. Uzasadniają dlaczego każda konstytucja pisana przez PiS będzie Antykonstytucją
Niekonstytucyjny i pełen błędów. Drakoński kodeks karny Ziobry wraca pod obrady Sejmu
Najpewniej już tylko kilkadziesiąt godzin dzieli Zbigniewa Ziobrę od spełnienia marzeń o zaostrzeniu polskich przepisów karnych, planowanym co najmniej od 2007 roku. 12-14 czerwca Sejm znów zajmie się nowelizacją kodeksu. Ale eksperci alarmują: doszło do naruszenia Regulaminu Sejmu i Konstytucji. Pełna błędów nowela może zachwiać polskim porządkiem prawnym
Jerzy Zajadło: Czy projekt ustawy może być deliktem konstytucyjnym? (Rdza na tarczy, kłonica zamiast miecza)
Mam ciekawe pytanie do konstytucjonalistów: czy z deliktem konstytucyjnym jest tak jak z przestępstwem i w związku z tym w grę wchodzi nie tylko kwestia jego popełnienia, lecz także usiłowania, świadomego i kierunkowego?
Prof. Gersdorf nagrodzona za „wzorową niezłomność, jednoznaczną postawę i odwagę cywilną”
Od początku twardo przeciwstawiała się niekonstytucyjnym „reformom” sądownictwa rządu PiS. Wczoraj I Prezes SN Małgorzata Gersdorf odebrała nagrodę Fundacji Theodora Heussa
TK publikuje uzasadnienie „legalizacji” KRS. Jest pełne manipulacji, niespójne i nierzetelne
Trybunał Konstytucyjny robi prezent Krajowej Radzie Sądownictwa. Na tydzień przed wysłuchaniem KRS przed Trybunałem Sprawiedliwości UE, TK publikuje uzasadnienie swojej „legalizacji” KRS. Jest niespójne, nierzetelne, nieuczciwe intelektualnie i brakuje w nim argumentów konstytucyjnych – komentuje konstytucjonalista dr Michał Ziółkowski