Izby Relaksu w Sądzie Najwyższym, czyli gdzie szukać „nadzwyczajnej kasty”

Udostępnij

Dziennikarka, publicystka prawna, w latach 1989–2017 publicystka dziennika „Gazeta Wyborcza”, od 2017 publicystka tygodnika „Polityka”, laureatka Nagrody im. Dariusza Fikusa…

Więcej

Izba Dyscyplinarna to najdroższa izba w Sądzie Najwyższym, jej sędziowie zarabiają o 40 proc. więcej niż pozostali sędziowie SN. Pracuje w niej 10 sędziów. Słowo „pracuje” jest nieco na wyrost, bo w tym roku każdy z nich załatwił średnio miesięcznie 2,3 sprawy. Dla porównania sędzia w Izbie Cywilnej - 15 miesięcznie, w Izbie Karnej - 11, a w Izbie Pracy - 10



Sąd Najwyższy na podstawie wyroku Trybunału Sprawiedliwości UE zdecydował właśnie (5 grudnia 2019), że Izba Dyscyplinarna SN została niewłaściwie powołana, nie jest sądem w rozumieniu prawa europejskiego jak prawa krajowego.

 

Choć Sąd Najwyższy wprost tego nie orzekł, to samo odnosi się także do Izby Kontroli Nadzwyczajnej w tym sądzie, powołanej i obsadzonej identycznie jak Izba Dyscyplinarna.

 

Najdroższa Izba

 

Izba Dyscyplinarna to najdroższa izba w Sądzie Najwyższym, bo jej sędziowie zarabiają o 40 proc. więcej niż pozostali sędziowie SN. Jaka jest wydajność tej izby?

 

Zajmuje się nie tylko sprawami dyscyplinarnymi, ale też – choć nie ma w tym logiki – sprawami ze stosunku pracy sędziów. Dawniej zajmowała się nimi Izba Pracy, ale tam PiS nie ma żadnego sędziego. A chodzi o to, żeby przenoszeni w ramach represji do innych wydziałów sędziowie, a także ci, którzy odwołują się od przegranych konkursów na sędziów, byli sądzeni przez ludzi wskazanych przez partię rządzącą.

 

2, 3 sprawy na miesiąc

 

Izbie Dyscyplinarnej pracuje dziesięciu sędziów. Słowo „pracuje” jest nieco na wyrost, bo w tym roku – do października włącznie – załatwili 230 spraw, co daje 23 sprawy na sędziego przez 10 miesięcy, czyli 2,3 sprawy miesięcznie.

 

Oczywiście w uproszczeniu, bo oprócz własnych spraw sędziowie sądzą sprawy jako członkowie składu. Ale zważywszy, że w sprawach dyscyplinarnych jest zawsze ławnik – nie wychodzi wiele więcej.

 

Warto przypomnieć, że w sądach powszechnych sędziowie mają nawet ponad tysiąc spraw rocznie w referatach.

 

Zresztą spraw do Izby Dyscyplinarnej nie wpływa tak wiele: w 2019 roku 231, a z poprzedniego roku zostało 101 nieosądzonych. Gdyby tak pracował sędzia sądu powszechnego, zapewne doczekałby się sprawy dyscyplinarnej.

 

Teraz po wyroku Sądu Najwyższego spraw będzie jeszcze mniej wpływało, albo wcale.

 

Druga izba też się nie zaharowuje

 

Druga nowa izba: Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, której przekazano część kompetencji Izby Pracy i (dawniej) Spraw Publicznych, takich jak wybory i „sprawy publiczne” właśnie, też się nie zaharowuje.

 

Do października 2019 wpłynęło tam 1620 spraw, a w październiku, po wyborach, ponad 300. Izba załatwiła 596. Sędziów ma 20, więc wypada 29 na sędziego przez 10 miesięcy – 2,9 miesięcznie.

 

A jak to wygląda w innych izbach SN?

 

Izba Cywilna SN ma 28 sędziów. Do września 2019 r. wpłynęło 3850, załatwiono 3798. Nie ma danych za październik, ale dla uproszczenia rachunku przyjmijmy, że skoro średnio miesięcznie sądzi 477 spraw, to do października załatwiła 4275.

 

Wypadają 152 sprawy na sędziego przez 10 miesięcy, czyli ponad 15 miesięcznie.

 

Przypomnijmy: sędzia Izby Dyscyplinarnej, zarabiający o 40 proc. więcej, sądzi 23 sprawy w ciągu 10 miesięcy, czyli 2,3 sprawy miesięcznie. Ponad sześciokrotnie mniej.

 

Izba Karna liczy 26 sędziów. Przez 10 miesięcy wpłynęło 2040 spraw. Załatwiono 2802, czyli 107 spraw na sędziego, prawie 11 miesięcznie.

 

I wreszcie Izba Pracy, której zabrano część kompetencji na rzecz Izby Kontroli Nadzwyczajnej. Tu dane są niepełne: od kwietnia do września. Ale wyliczając średnią miesięczną w tej Izbie, można przyjąć, że załatwiła przez 10 miesięcy 1798 spraw, co przy 17 sędziach daje 105,8 sprawy na sędziego, czyli ponad 10 spraw miesięcznie.

 

Izby relaksu

 

Tak się jakoś dziwnie składa, że organy przejęte przez PiS, przynajmniej w sądownictwie, cechują się relaksacyjnym tempem działania.

 

Trybunał Konstytucyjny sądzi o dwie trzecie mniej spraw niż przed przejęciem go przez Julię Przyłębską, sędziowie Izby Dyscyplinarnej SN – po dwie sprawy miesięcznie. Przed „dobrą zmianą” funkcje sądu dyscyplinarnego pełnili losowani do tego inni sędziowie SN obok normalnych obowiązków. I nikt im ekstra nie płacił.

 

Ale kto bogatemu zabroni wyrzucać pieniądze?

 

Właśnie usłyszałam w „Wiadomościach” TVP, w ramach komentarza do wystąpień sędziów w obronie niezawisłości, że 80 bodaj procent społeczeństwa domaga się reformy wymiaru sprawiedliwości. Bardzo wierzę. Tej „dobrej zmiany” nie wytrzymują już nie tylko sędziowie.

 

Ewa Siedlecka jest publicystką tygodnika „Polityka”. Ten tekst ukazał się na jej Blogu Konserwatywnym.

 


 

Kwestie dotyczące praworządności w Polsce oraz w całej Unii Europejskiej będziemy dalej monitorować oraz wyjaśniać na łamach Archiwum Osiatyńskiego, a także – po angielsku – na stronie Rule of Law in Poland.

 

Podoba Ci się ten artykuł? Zapisz się na newsletter Archiwum Osiatyńskiego. W każdą środę dostaniesz wybór najważniejszych tekstów, a czasem również zaproszenia na wydarzenia.



Autor


Dziennikarka, publicystka prawna, w latach 1989–2017 publicystka dziennika „Gazeta Wyborcza”, od 2017 publicystka tygodnika „Polityka”, laureatka Nagrody im. Dariusza Fikusa…


Więcej

Opublikowany

6 grudnia 2019




Inne głosy w debacie



Inne artykuły tego autora

04.03.2023

Znowu unik TSUE w sprawie neosędziów [Siedlecka]

02.03.2023

Przyłębska kontratakuje. Sędziowie ją ignorują. Chaos w Trybunale coraz większy

22.11.2022

Tomasz Piątek skazany. Wyrok jest, procesu nie było

19.09.2022

Władza nic nie musi. A obywatel ma słuchać i trzymać gębę na kłódkę… [Siedlecka]

09.08.2022

Sprawa Frasyniuka. Wyrok na wolność debaty [Siedlecka]

06.07.2022

Skok PiS na samorządy prawnicze podważy nasze prawo do sądu [Uchwały NRA i Rady Radców Prawnych]

21.04.2022

Dobra płaca za marną pracę: sędziowie Trybunału Przyłębskiej bogacą się i utajniają majątki

19.04.2022

Ręka rękę myje, czyli jak neo KRS walczy o bezkarność Nawackiego

03.04.2022

Konstytucja jest w nas. Wbrew temu, co głosi PiS, demokracja nie unieważnia praworządności

13.08.2021

Uprawomocnił się wyrok ETPCz, że dublerzy w TK nie są sędziami. Rząd PiS nie odwołał się

06.08.2021

Manowska okrakiem na barykadzie: po wyroku TSUE aresztuje pisma do Izby Dyscyplinarnej

27.03.2021

Nowe kłopoty PiS. Bunt narzędzi do zadań specjalnych

18.02.2021

W Gostyninie więcej „niebezpiecznych” się nie zmieści. Dyrektor się wreszcie zbuntował

12.01.2021

Skazani będą nadzorować sędziów?

08.01.2021

Czego takiego doświadczył Rokita? O „żarciku” prezydenta Dudy i kompromitacji urzędu RPO

22.12.2020

PiS spełnia obietnice – znosi immunitety. Opozycji. Na początek Scheuring-Wielgus

07.12.2020

Trybunał w Strasburgu oceni praktyki polskiej policji wobec demonstrantów

28.11.2020

Represje za niezależność. Prokurator nie chciał aresztu dla uczestniczki protestu, został przeniesiony

21.10.2020

Akcja „Anihilacja RPO” odwołana. Bunt w Trybunale Przyłębskiej narasta

19.10.2020

Siedlecka: PiS traktuje Trybunał jak prawną prostytutkę



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200