Jerzy Zajadło: Sąd sądem (bez znanego podtekstu)

Udostępnij

Prof. dr hab., filozof prawa, kierownik Katedry Teorii Filozofii Państwa i Prawa Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego, Laureat nagrody im. Edwarda…

Więcej

Rozstrzygnięcia sądów wrocławskiego i warszawskiego w sprawie uchylenia zakazów odpowiednich zgromadzeń wywołały wśród ludzi przeciwstawne reakcje – dla jednych to triumf wolności, dla innych igranie z bezpieczeństwem publicznym. Tak naprawdę nie jesteśmy jednak w stanie ocenić stanowiska obu sądów, ponieważ nie pozostawiono im wyboru.



Dlaczego? Ano dlatego, że przyszło im rozstrzygać o decyzjach fatalnie uzasadnionych pod względem faktycznym i prawnym. Oceniały bowiem legalność a nie racjonalność tych zakazów. I słusznie, ponieważ nie dostarczono im w uzasadnieniach decyzji żadnych dowodów i argumentów pozwalających na wsparcie oceny legalności elementami racjonalności. To nie sąd ma ich poszukiwać, to organ administracji ma je w sposób niezbity wykazać i dostarczyć. W tych sprawach nie było to przecież aż tak trudne, nawet jeśli ostatecznej oceny miałby i tak dokonać sąd. Przy tak uzasadnionych decyzjach nie miał jednak czego oceniać. Jedyna pociecha to to, że sądy potwierdziły swoimi rozstrzygnięciami niezawisłość i niezależność oraz mimo wszystko triumf prawa nad instrumentalnie tak czy inaczej pojętą polityką.

 

Jest taka znana łacińska sentencja Quod non est in actis, non est in mundo (Tego, czego nie ma w aktach, nie ma na świecie). W tej sprawie jej prawdziwość potwierdziła się z całą oczywistością. Ktoś oczywiście może powiedzieć, że istnieje przecież jeszcze coś takiego, jak wiedza notoryjna. Oczywiście istnieje, jest jednak w tym przypadku na tyle ograniczona, że nie pozwoliła sądowi na antycypację faktów w celu podważenia legalności. Organ administracji w uzasadnieniu decyzji powinien ją sądowi rozszerzyć na tyle, by umożliwić mu ewentualne rozstrzygnięcie uzasadniające delegalizację. A tego niestety nie zrobił.

 

Powyższy tekst pochodzi ze strony konstytucyjny.pl gdzie opublikowany został 10 listopada 2018 roku. Archiwum Osiatyńskiego dziękuje za możliwość przedruku.



Autor


Prof. dr hab., filozof prawa, kierownik Katedry Teorii Filozofii Państwa i Prawa Wydziału Prawa Uniwersytetu Gdańskiego, Laureat nagrody im. Edwarda…


Więcej

Opublikowany

11 listopada 2018






Inne artykuły tego autora

01.06.2023

Prof. Zajadło: Władze płaczą, że świat nie umie czytać lex Tusk. To przeczytajmy, punkt po punkcie

20.11.2021

Jerzy Zajadło: Pomijanie Konstytucji

03.04.2021

Odwrócony efekt palca Lichockiej

13.11.2020

Prof. Zajadło: Wstydliwe źródła systemu wyboru prezydenta USA

13.09.2020

Jak PiS-owski strażak gasi płomień państwa prawa i co z tego wynika

11.08.2020

Jerzy Zajadło: Czego we współczesnych sporach konstytucyjnych możemy się nauczyć od starożytnych Greków?

04.05.2020

Prof. Zajadło: Bojkot? Przeciwnie – wierność Konstytucji

10.04.2020

Prof. Zajadło: Posłuszny Konstytucji nie mogę wziąć udziału w wyborczym bezprawiu

31.03.2020

Prof. Zajadło demaskuje wygibasy władzy: Nadmiar głupiego prawa gorszy niż brak prawa

04.03.2020

Prof. Zajadło: Trzy grzechy specustawy dotyczącej koronawirusa

08.02.2020

Prof. Zajadło o listach do nowej KRS i Dudzie: Prezydent claudicans

05.02.2020

Prof. Zajadło: Nie ma miejsca na pozorny kompromis w sprawie sądownictwa

07.01.2020

Kto pisał kiedyś o „ingerencji sądów w sprawy Państwa i Partii”? Prof. Zajadło szuka analogii dla działań PiS

17.12.2019

Prof. Zajadło: Oddział szturmowy Ziobry a nazistowska szkoła kilońska

07.12.2019

Prof. Zajadło: Ziobro wszczepi niemiecki implant z XIX wieku

31.10.2019

Prof. Zajadło o Igorze Tulei: nie zapomniał o etosie sędziego, który wyznaczają prawo, prawda i sprawiedliwość

02.08.2019

Prof. Zajadło: Państwo PiS poza granicą kulturową Europy. Siedem grzechów głównych

04.07.2019

Po co PiS-owi konstytucja? Po nic. Woli państwo bez prawdziwej Konstytucji

20.06.2019

Krótka historia pewnego pozwu

20.05.2019

Jerzy Zajadło: Widmo von Kirchmanna



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200