TSUE nie odpowiedział na pytania o „neo-sędziów”
Trybunał Sprawiedliwości UE z powodów formalnych nie odpowiedział na pytania prejudycjalne dotyczące procedury powoływania sędziów sądów powszechnych w Polsce i statusu „neo-sędziów”
Pytania w 2021 roku zadali sędziowie Krystian Markiewicz (prezes Stowarzyszenia Sędziów „Iustitia”) i Waldemar Żurek. TSUE wyjaśnił, że nie może odpowiedzieć na pytania. Powodem jest to, że sądy, które zadały pytanie, nie mogą zastosować przedstawionej przez TSUE interpretacji prawa unijnego do rozpatrywanych przez nie spraw. W procedurze pytań prejudycjalnych sądy krajowe pytają TSUE o interpretację prawa unijnego, gdy jest to konieczne do rozpatrzenia danej sprawy.
Zdaniem TSUE „nie wydaje się, aby w sprawie C-181/21 sąd krajowy mógł na mocy przepisów prawa krajowego uwzględnić ewentualną odpowiedź Trybunału i ocenić w jej świetle zgodność z prawem powołania innego sędziego z tego samego składu orzekającego, wyłączając go, w razie potrzeby, od rozpoznania sprawy. W konsekwencji, wykładnia prawa Unii nie odpowiada obiektywnej potrzebie związanej z orzeczeniem, które ma zapaść w postępowaniu krajowym”.
Wcześniej TSUE w szeregu wyroków, w tym ze skarg Komisji Europejskiej, orzekł, że neo-sędziowie w izbach Sądu Najwyższego nie spełniają wymogów niezawisłości w rozumieniu prawa unijnego, ze względu na udział upolitycznionej neo-Krajowej Rady Sądownictwa w procesie ich powoływania.