Premier i prezydent obchodzą prawo. Ich uroczystości nie mają pierwszeństwa przed zgromadzeniami

Udostępnij

Dziennikarz OKO.press, wcześniej "Gazety Wyborczej". Absolwent Filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Był nominowany do Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarskiej i Nagrody…

Więcej

Ogłoszony przez rzecznika prezydenta biało-czerwony marsz 11 listopada - jako uroczystość państwowa - “mocą samego prawa” unieważni Marsz Niepodległości zarejestrowany na tej samej trasie. Chyba mocą prawa kaduka. Bo terminu "uroczystość państwowa" nie zna prawo, a zasada legalizmu obowiązuje nawet premiera i prezydenta



Błażej Spychalski, rzecznik prezydenta RP, ogłosił, że w związku z decyzją prezydent Warszawy o zakazaniu Marszu Niepodległości, prezydent wraz z premierem podjęli decyzję o zorganizowaniu uroczystości państwowej w tym samym miejscu i czasie. Decyzja Hanny Gronkiewicz-Waltz nie jest jeszcze ostateczna, bo może ją podważyć sąd.

 

Zdaniem Spychalskiego nie ma to jednak znaczenia, bo:

 

„Marsz będzie miał charakter uroczystości państwowych, więc inne marsze idące tą samą trasą z mocy samego prawa nie mogą mieć miejsca”

 

Próżno szukać przepisów prawa, które swoją mocą miałyby uniemożliwiać odbycie się jakiegokolwiek zgromadzenia w miejscu rządowego marszu. Termin “uroczystość państwowa” nie pojawia się w żadnej ustawie, nie ma żadnych specjalnych regulacji, które mówiłyby o wyższości takich uroczystości nad zgromadzeniami publicznymi.

 

Pomysł zadekretowania wyższości zgromadzeń państwowych nad zwykłymi pojawił się w projekcie nowelizacji prawa o zgromadzeniach z 2015 r., ale po protestach m.in. Rzecznika Praw Obywatelskich PiS się z niego wycofał.

 

Jeśli więc sąd uchyli decyzję prezydent Warszawy o zakazie Marszu Niepodległości, dojdzie do konfrontacji prawa o zgromadzeniach zakorzenionego w ustawie i 57 artykule konstytucji z jednej strony i nagiej woli politycznej z drugiej.

 

Rzecznika prezydenta na Twitterze próbował wesprzeć m.in. Maciej Wąsik, poseł PiS i sekretarz stanu w Kancelarii Premiera, argumentując, że nikt nie może rozwiązać marszu premiera i prezydenta, bo według prawa o zgromadzeniach ustawa ta nie stosuje się do zgromadzeń organizowanych przez organy władzy publicznej.

 

 

Poseł Wąsik trafnie cytuje prawo o zgromadzeniach, ale bezpodstawnie interpretuje art. 2 tej ustawy.

 

Zdaje się twierdzić, że skoro ustawa nie dotyczy imprez państwowych, to państwo może organizować je bez ograniczeń, zupełnie jakby nie słyszał o zasadzie legalizmu, nakazującej działać organom państwowym jedynie na podstawie i w granicach prawa.

 

Decyzja prezydenta i premiera to nie działanie na podstawie prawa o zgromadzeniach, ale jego zupełne zignorowanie.

 

Wąsik może mieć jednak rację w takim sensie, że prawdopodobnie w tym przypadku przed łamaniem prawa nikt władz PiS nie będzie w stanie powstrzymać.

 

Jeśli rząd 11 listopada zrobi to samo, co w trakcie miesięcznic smoleńskich, czyli zleci Służbie Ochrony Państwa wygrodzenie terenu marszu ze względu na bezpieczeństwo VIP-ów, Urząd Miasta nie będzie miał możliwości ingerowania w decyzje SOP ani odwoływania się od nich.

 

Głównym wydarzeniem obchodów setnej rocznicy niepodległości ma być więc przejęcie przez polski rząd marszu narodowców z obejściem prawa.

 

 

A,b,c,d,e… POMÓŻ nam dokończyć Alfabet buntu!

 



Autor


Dziennikarz OKO.press, wcześniej "Gazety Wyborczej". Absolwent Filozofii UW i Polskiej Szkoły Reportażu. Był nominowany do Polsko-Niemieckiej Nagrody Dziennikarskiej i Nagrody…


Więcej

Opublikowany

8 listopada 2018






Inne artykuły tego autora

09.01.2024

TSUE nie odpowiedział na pytania o „neo-sędziów”

13.12.2023

Sąd Najwyższy uchylił wyrok ws. katastrofy smoleńskiej

25.11.2023

Bodnar: członkowie KRS sami zaczną rezygnować

09.11.2023

Pierwsza Prezes Sądu Najwyższego: nie dam się wynieść

09.11.2023

Czworo europosłów PiS z uchylonym immunitetem. Odpowiedzą za rasistowski spot

18.08.2023

PiS rezygnuje z uruchomienia komisji do grillowania Tuska. Czego się przestraszył?

14.06.2023

Morawieckiego sposób na obejście Ziobry. Skarży do Trybunału ustawę o Trybunale

30.05.2023

Departament Stanu USA i komisarz UE krytykują Lex Tusk. „Jesteśmy zaniepokojeni”

12.04.2023

NASZ NEWS. NIK prześwietlił SWWS. 30 mln zł od funduszu Ziobry na szkołę Ziobry

08.07.2022

OKO.press wygrało z Marszałkiem Sejmu. Nie miał prawa odmawiać dziennikarzom wstępu na obrady

15.04.2021

Duda „rażąco naruszył prawo” – ogłosił rzecznik generalny TSUE. TVP dekomunizuje go ojcem

07.03.2021

OBWE: ustawa mandatowa nie do przyjęcia. Sprzeczna z zasadą domniemania niewinności

03.03.2021

Wraca sprawa wypadku Szydło: zbada ją sędzia „dobrej zmiany”. Poprzednika ściga rzecznik Ziobry

11.02.2021

„Adwokat diabła” uniknie kary. Izba Dyscyplinarna SN uchyliła wyrok w jego sprawie

02.02.2021

Podkarpackie straciło 1,8 mln zł z funduszy norweskich przez „strefę wolną od LGBT”

29.01.2021

Farbą w Trybunał. Drugi dzień protestów po publikacji wyroku TK Julii Przyłębskiej

22.12.2020

Minister Romanowski: konwencja antyprzemocowa zbędna, przyczyną przemocy są używki. To alkohol bije?

05.12.2020

UE zaostrza stanowisko przed szczytem: Warszawa nas nie zatrzyma, fundusz odbudowy będzie bez Polski

19.10.2020

Mec. Dubois: Nie wiemy, jakie dokumenty CBA zabrała z kancelarii Romana Giertycha

19.09.2020

Norwegia: gminy „wolne od LGBT” nie dostaną milionów złotych z funduszy norweskich



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200