Bilokacja posłów PiS? Byli poza Warszawą, ale podpisali w Warszawie projekt ustawy o wyborach

Udostępnij

Sebastian Klauziński - dziennikarz. Pracował w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Od 2018 roku w OKO.press. Trzykrotnie nominowany do nagrody dziennikarskiej…

Więcej

Czy posłowie PiS opanowali zdolność teleportacji? – pytają politycy opozycji. Chodzi o posłów, którzy podpisali się pod nowym projektem ustawy o wyborach, mimo tego, że w tym czasie byli poza Warszawą. Być może jest tak, jak 3 lata temu. Wtedy posłowie PiS przyznali, że muszą składać podpisy „in blanco”, które potem są wykorzystywane przez władze partii



W poniedziałek 6 kwietnia 2020 w południe PiS przegrał głosowanie nad włączeniem do porządku obrad projektu ustawy wprowadzającej wyłącznie głosowanie korespondencyjne w wyborach prezydenckich 10 maja. Wstrzymało się od głosu lub zagłosowało przeciw kilku posłów Porozumienia Gowina.

 

Politycy opozycji cieszyli się na portalach społecznościowych z niespodziewanej wygranej. Ale radość trwała krótko.

 

Kiedy poseł Koalicji Obywatelskiej Franciszek Sterczewski napisał na Twitterze: „Nie będzie wyborów korespondencyjnych! To wspaniały dzień dla opozycji”, odpisał mu poseł PiS Krzysztof Sobolewski, pełnomocnik komitetu wyborczego Andrzeja Dudy: „Dzień się jeszcze nie skończył. Pozdrawiam ;)”

 

Kilka godzin później w Sejmie ten sam Krzysztof Sobolewski uzasadniał nowy projekt PiS dotyczący głosowania korespondencyjnego. Drugi projekt w większości jest powtórzeniem starego, chociaż dodano dwie ważne rzeczy:

 

  • „marszałek Sejmu może zarządzić zmianę terminu wyborów określonego w wydanym wcześniej postanowieniu”;
  • oraz „Kto niszczy, uszkadza, ukrywa, przerabia, podrabia lub kradnie kartę do głosowania – podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

 

Politycy opozycji i dziennikarze zwrócili jednak uwagę na jeszcze jedno. Podpisy pod nowym projektem złożyli posłowie klubu PiS, których nie było dzisiaj w Warszawie.

 

Bilokacja posłów PiS?

 

Projekt dotyczący głosowania korespondencyjnego to projekt poselski. Zgodnie z art. 32 regulaminu Sejmu, poselskie projekty ustaw mogą być wnoszone przez komisje sejmowe lub co najmniej 15 posłów podpisujących projekt.

 

Pod opisywanym projektem podpisało się 38 posłanek i posłów.

 

 

Okazuje się jednak, że co najmniej kilkoro z nich było w poniedziałek poza Warszawą. Dotyczy to np. posłanki Violetty Porowskiej.

 

Porowska napisała na twitterze, że jest w okręgu i głosuje zdalnie.

 

 

Jak pisał na twitterze poseł Lewicy Dariusz Joński, tak samo miało być z posłanką Barbarą Dziuk oraz Robertem Telusem.

 

„Okazuje się, że parlamentarzyści – Barbara Dziuk czy Robert Telus będąc kolejno w Tarnowskich Górach i Widawie Stalówka podpisali projekt ustawy złożony kilkadziesiąt minut temu w Sejmie. Czy posłowie PiS opanowali zdolność teleportacji?” – pytał Joński.

 

Z kolei posłanka KO Agnieszka Pomaska zwróciła uwagę, że poseł PiS Krzysztof Czarnecki tego dnia chwalił, że nagrywał program w lokalnej telewizji w Trzciance. Ponad 4 godziny drogi od Warszawy.

 

Parlamentarzyści sprawę nieobecnych posłów, którzy złożyli podpisy, podnosili także wielokrotnie podczas sejmowej debaty nad projektem ustawy.

 

Jednak posłowie PiS prawdopodobnie nie mają daru bilokacji.

 

Posłowie PiS podpisują się „in blanco”

 

Podobna sytuacja z podpisami miała miejsce w lutym 2017 roku. Chodzi o projekt ustawy dotyczący powiększenia Warszawy, a dokładnie wcielenia do Warszawy 33 okalających ją gmin. Prace nad projektem trwały w tajemnicy, a do porządku obrad wszedł wieczorem. O sprawie pisała Wirtualna Polska.

 

Według doniesień portalu większość posłów podpisanych pod projektem nawet nie miała szans się z nim zapoznać.

 

„Musimy składać podpisy »in blanco«, które są potem wykorzystywane przy składaniu projektów ustaw. Takie blankiety krążą na posiedzeniach klubu i wszyscy się podpisują »na zaś«.

 

Chodzi o to, by klub mógł złożyć w każdej chwili jakiś projekt. Zwłaszcza wtedy, gdy nie zbiera się Sejm i nie ma na miejscu wszystkich posłów” – mówił WP anonimowo polityk PiS.

 

Inna posłanka PiS, Barbara Bartuś, pytana przez dziennikarzy WP, czy składała podpis „in blanco” przyznała, że „tak to technicznie wygląda”.

 

Powiedziała, że to reguła dotycząca „spraw wynikających z programu partii”.



Autor


Sebastian Klauziński - dziennikarz. Pracował w „Gazecie Wyborczej” i „Newsweeku”. Od 2018 roku w OKO.press. Trzykrotnie nominowany do nagrody dziennikarskiej…


Więcej

Opublikowany

7 kwietnia 2020






Inne artykuły tego autora

29.05.2023

[PILNE] Duda podpisał lex Tusk. Prezydent posłusznie wykonał polecenie prezesa Kaczyńskiego

05.12.2022

„Tak powstają święci”. Rydzyk o biskupie ukaranym przez Watykan za tuszowanie pedofilii

16.05.2022

wPolityce przeprasza za bezpodstawne oczernianie Anny Mierzyńskiej w związku z aferą hejterską

05.04.2022

Orbán w opałach? KE uruchamia przeciwko Węgrom mechanizm „pieniądze za praworządność”

16.02.2022

Czy kalendarz Julii Przyłębskiej jest informacją publiczną? Rozstrzygnie Trybunał w Strasburgu

24.03.2021

Sąd: Minister Cyfryzacji nie miał prawa przekazać rejestru PESEL Poczcie Polskiej na wybory kopertowe

23.03.2021

Ziobro: z Funduszu Sprawiedliwości dotowane są „dobre i szlachetne cele”. Sprawdzamy

23.02.2021

Ziobro wyda 12 mln zł na nową promocję Funduszu Sprawiedliwości. A przy okazji siebie i swoich ludzi

20.02.2021

Elżbieta Podleśna i Ewa Borguńska wygrały proces z TVP. Nie naruszyły miru domowego

08.01.2021

Dziwny pomysł Dudy: Jan Rokita nowym RPO. To lepszy wybór niż kandydat PiS?

01.01.2021

Miliony na (auto)promocję. Ziobro ogłasza przetarg na kampanię medialną Funduszu Sprawiedliwości

24.12.2020

Napisała sprejem „PZPR” na biurze PiS i chodniku. Sąd: Winna, przekroczyła granicę wolności słowa

08.12.2020

Orlen bierze media. „Lokalni kacykowie PiS będą dzwonić do centrali, bo redaktor za bardzo wierzga”

05.12.2020

560 mln zł wydane bez przetargów i wedle uznania. Program Ziobry i Jakiego pod lupą NIK

01.12.2020

„To przełom, ale policjanci mogą nie być chętni do zmian”. Ustawa antyprzemocowa weszła w życie

26.11.2020

„Żądajcie przestrzegania prawa. Nie dajcie się legitymować”. Protest przeciwko policyjnej przemocy

25.11.2020

Fundusz Sprawiedliwości finansuje lokalne serwisy informacyjne. Znajomi Mateckiego wydają trzy z nich

27.10.2020

„A co to za manifestacje polityczne?” Studenci UKSW protestują na zajęciach z sędzią TK

24.10.2020

Lista hańby. Oto posłowie PiS i Konfederacji, którzy doprowadzili do zakazu aborcji w Polsce

09.10.2020

To oni chcą całkowitego zakazu aborcji. Publikujemy nazwiska posłów, którzy poparli wniosek do TK



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200