„To twierdzenie bez żadnych podstaw”. Prof. Safjan kategorycznie odpowiada Dudzie

Udostępnij

Prawnik, sędzia, profesor nauk prawnych, specjalista w zakresie prawa cywilnego, prezes Trybunału Konstytucyjnego (1998-2006), od 2009 roku sędzia Trybunału Sprawiedliwości…

Więcej

"Wyrażam kategoryczny sprzeciw" – prof. Marek Safjan broni swojej reputacji jako sędziego oraz autorytetu Trybunału Sprawiedliwości UE przed insynuacjami Andrzeja Dudy. Wcześniej krytykował m.in wypowiedzi Mariusza Muszyńskiego, wiceprezesa TK, dziś stanowczo sprzeciwia się słowom prezydenta. Za Safjanem wstawiał się sam Prezes Trybunału Koen Lenaerts



Profesor Marek Safjan  wybitny prawnik, profesor Uniwersytetu Warszawskiego, sędzia Trybunału Sprawiedliwości UE  wystosował do Prezydenta Andrzeja Dudy oświadczenie, w którym „wyraża kategoryczny sprzeciw” wobec sugestii prezydenta, że on i inni sędziowie Trybunału są stronniczy, a wyroki TSUE  ferowane zgodnie z prywatnymi politycznymi poglądami sędziów.

 

Prezydent Andrzej Duda 3 października 2018 na antenie Telewizji Polsat stwierdził, że „w Trybunale zasiada Marek Safjan, który nie ukrywa swoich poglądów”.

 

W wydanym dziś oświadczeniu, prof. Safjan kategorycznie sprzeciwia się sugestii prezydenta Dudy, że wyrażanie opinii na temat zmian w sądownictwie przeprowadzanych przez PiS wpływa na jego pracę jako sędziego TSUE.

 

Safjan oskarża Dudę o sugerowanie, że toczące się przed TSUE postępowania w sprawach polskich, dotyczące zmian w wymiarze sprawiedliwości, są przenoszone na płaszczyznę polityczną.

 

We wrześniu Komisja Europejska skierowała do Trybunału Sprawiedliwości ustawę o Sądzie Najwyższym, który rozstrzygnie o jej zgodności z prawem unijnym. Trybunał będzie też odpowiadał na pytania prejudycjalne stawiane przez polskie sądy, w tym Sąd Najwyższy.

 

Sędzia Safjan przypomina, że w czasie 70 lat funkcjonowania Trybunału Sprawiedliwości UE:

 

  • instytucja ta uzyskała niepodważalny autorytet i pełne zaufanie wszystkich państw członkowskich,
  • postępowania przed Trybunałem toczą się zawsze przy poszanowaniu najwyższych standardów niezależności i bezstronności,
  • a ich wynik zależy wyłącznie od oceny argumentacji prawnej prezentowanej przez strony uczestniczące w postępowaniu.

 

„Nie ma żadnej wątpliwości, że tak się będzie działo także w postępowaniach, które dotyczą spraw polskich.” podsumowuje Marek Safjan.

 

PRZECZYTAJ OŚWIADCZENIE SĘDZIEGO SAFJANA

 

Sędzia już wcześniej był obiektem nagonki. W jego obronie stawał m.in. Prezes Trybunału Sprawiedliwości Koen Lenaerts, który w 2017 roku odpowiadał na zarzuty o „brak bezstronności” i „polityczne zaangażowanie” stawiane przez europosłów PiS.

 

„Doprawdy, nic nie sugeruje, by sędzia Safjan kierował się osobistym albo narodowym interesem, bądź prosił o instrukcje albo postępował według instrukcji spoza Trybunału Sprawiedliwości, zajmując się sprawami toczącymi się przed Trybunałem” – ocenił Lenaerts.

 

Marek Safjan zabierał głos w debatach dotyczących rozumienia podstawowych zasad europejskiego i polskiego porządku prawnego. Polemizował m.in. z Mariuszem Muszyńskim, wiceprezesem TK, który na łamach „Rzeczpospolitej” przedstawiał dyskusyjne tezy na temat „państwa prawa” oraz personalnie oskarżał Lenaertsa i Safjana o sprzeniewierzanie się zasadom niezawisłości i apolityczności sędziowskiej przez zabieranie głosu na temat przeprowadzanych przez Prawo i Sprawiedliwość zmian w sądownictwie.

 

Polecamy lekturę wykładu prof. Marka Safjana pt. „Państwo prawa czy prawo państwa?”, którego zapis opublikowało Archiwum Osiatyńskiego.

 

prof. Marek Safjan – urodzony w 1949 r.; doktor prawa (Uniwersytet Warszawski, 1980); doktor habilitowany nauk prawnych (Uniwersytet Warszawski, 1990); profesor prawa (1998); dyrektor Instytutu Prawa Cywilnego Uniwersytetu Warszawskiego (1992-1996); prorektor Uniwersytetu Warszawskiego (1994-1997); sekretarz generalny sekcji polskiej Association Henri Capitant des amis de la culture juridique française (1994-1998); przedstawiciel Polski w Komitecie ds. Bioetyki Rady Europy (1991-1997); sędzia Trybunału Konstytucyjnego (1997-1998), następnie prezes tego trybunału (1998-2006); członek Académie internationale de droit comparé (od 1994), a następnie jej wiceprzewodniczący (od 2010); członek Association internationale droit, éthique et science (od 1995), członek Komitetu Helsińskiego w Polsce; członek Polskiej Akademii Umiejętności; odznaczony medalem Pro Merito przez sekretarza generalnego Rady Europy (2007); autor licznych publikacji z zakresu prawa cywilnego, prawa medycznego i prawa europejskiego; doktor honoris causa Europejskiego Instytutu Uniwersyteckiego (Florencja, 2012); sędzia Trybunału Sprawiedliwości od dnia 7 października 2009 r.

 

Polacy w Trybunale Sprawiedliwości UE

 

Dzisiaj (11 października 2018) na prestiżowe stanowisko Pierwszego Rzecznika Generalnego Trybunału Sprawiedliwości został wybrany inny Polak, prof. Maciej Szpunar. Będzie przydzielał sprawy pozostałym rzecznikom generalnym i stał na straży prawa UE. Profesor Szpunar od 2013 roku sprawował funkcję rzecznika generalnego.

 

Jak podaje strona TSUE: „W skład Trybunału Sprawiedliwości wchodzi 28 sędziów i 11 rzeczników generalnych. Sędziowie i rzecznicy generalni są mianowani za wspólnym porozumieniem przez rządy państw członkowskich, po konsultacji z komitetem, którego zadaniem jest opiniowanie, czy kandydaci są odpowiedni do pełnienia danej funkcji. Mandat jest sześcioletni i odnawialny.

 

Są oni wybierani spośród osobistości o niekwestionowanej niezależności i mających wymagane w ich państwach kwalifikacje do zajmowania najwyższych stanowisk sądowych, lub są prawnikami o uznanych kompetencjach.

 

Rzecznicy generalni wspomagają Trybunał. Ich zadaniem jest przedstawianie, w sposób całkowicie bezstronny i niezależny, opinii prawnej, określanej jako „opinia rzecznika generalnego” w sprawach, które zostaną im przydzielone.”

 

W praktyce, sędziowie bardzo często podzielają opinie rzeczników generalnych. Tak było m.in. w sprawie Celmer (irlandzki Wysoki Sąd pytał, czy może odesłać Polaka na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania do Polski, jeśli istnieją obawy co do niezależności polskich sądów). Opinię rzecznika Jewgenija Tanczewa w dużej mierze podzielili sędziowie orzekający w sprawie.

 

 

Tekst przygotowała  Anna Wójcik