„Uchwały obecnej KRS są nieważne”

Udostępnij

prof. dr hab., prawnik, sędzia, wiceminister sprawiedliwości (1989–1990), pierwszy prezes Sądu Najwyższego i przewodniczący Trybunału Stanu (1990–1998). Kawaler Orderu Orła…

Więcej

Oświadczenie prof. Adama Strzembosza i prof. Andrzeja Zolla: powołanie do Rady przez Sejm 15-tu sędziów jest jawnym złamaniem prawa zawartego w ustawie zasadniczej



My, niżej podpisani, jedni z ostatnich żyjących uczestników tzw. strony opozycyjno-solidarnościowej, zespołu do spraw prawa i sądów „okrągłego stołu”, uważamy się za zobowiązanych do stwierdzenia co następuje:

 

1. Gruntowna reforma sądownictwa, przygotowana przez sędziów należących do Związku „Solidarność”, opublikowana przez Społeczną Radę Legislacyjną w Krakowie w 1981 r., której zasadnicze elementy stały się częścią uchwał I-ego Zjazdu Solidarności w Oliwii została przyjęta przez stronę rządową w wyniku udokumentowania uzależnienia sędziów od władz politycznych i administracji sądowej. Założenia tej reformy znalazły swój wyraz, po powstaniu rządu Tadeusza Mazowieckiego, w zespole ustaw z dn. 20.XII.1989r. Jedną z nich była ustawa powołująca do życia Krajową Radę Sądownictwa, której zadaniem było strzeżenie niezależności sądów i niezawisłości sędziów, a w szczególności decydującego wpływania na powoływanie na stanowiska sędziowskie i awansowanie sędziów.

 

Ustawa ta jednoznacznie stanowiła, że w składzie KRS większość mają stanowić wybierani przez sędziów sędziowie sądów powszechnych, sądów administracyjnych oraz wojskowych, a także Sądu Najwyższego. Ustawa ta, określała liczbowy udział w Radzie poszczególnych rodzajów sądów, a także stanowiła, że w Radzie zasiadają z urzędu Pierwszy Prezes Sądu Najwyższego i Prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego. Przed uchwaleniem Konstytucji RP z 1997r. skład Rady uległ tylko niewielkiej korekcie w związku z powołaniem sądów apelacyjnych.

 

2. Autorzy Konstytucji RP z 1997 r., stanowiącej kompromis między różnymi siłami politycznymi i przyjmującej trój-podział władzy jako podstawowy element zabezpieczenia wolności i praw obywatelskich, przyjęli uregulowania dotyczące sądownictwa, zgodne z ustawami z grudnia 1989r., określając m.in. kompetencje i skład KRS. W ten sposób koncepcje „Solidarności” zostały wprowadzone do Konstytucji RP. Powoływanie do Rady sędziów przez sędziów było oczywistością gdyż jedynie przewaga reprezentacji sędziowskiej w Radzie zabezpieczała niezależność sądownictwa od władz ustawodawczej i wykonawczej.

 

3. W świetle podanych wyżej faktów powołanie do Rady przez Sejm 15-tu sędziów jest jawnym złamaniem prawa zawartego w ustawie zasadniczej. Nadto nowy skład KRS będzie w oczywisty sposób sprzeczny ze składem Rady określonym przez Konstytucję, gdyż nie będzie w niej przedstawicieli Sądu Najwyższego i sądów wojskowych.

 

4. W obecnej sytuacji czujemy się zobowiązani, świadomi swej odpowiedzialności za obronę prawa głęboko zakorzenionego w demokratycznych i wolnościowych dążeniach ruchu „Solidarność”, do stwierdzenia, że obecna KRS, powołana w nowym składzie nie posiada kompetencji nadanej Radzie przez Konstytucję RP, a zatem jej uchwały z samej swej natury są nieważne. Wobec tego wszystkie skutki tych uchwał w postaci powołania na stanowiska sędziowskie i awansowania do wyższych sądów przyszłości będą musiały być, co najmniej poddane weryfikacji co do merytorycznej zasadności.

 

Ostrzegamy za tym, zarówno członków nowego organu jak i osoby których uchwały będą dotyczyć, przed skutkami rażącego złamania norm konstytucyjnych gwarantujących trójpodział władzy.



Autor


prof. dr hab., prawnik, sędzia, wiceminister sprawiedliwości (1989–1990), pierwszy prezes Sądu Najwyższego i przewodniczący Trybunału Stanu (1990–1998). Kawaler Orderu Orła…


Więcej

Opublikowany

7 marca 2018






Inne artykuły tego autora

28.06.2019

Trybunał Sprawiedliwości zagwarantował sądom takie warunki działania, żeby były wiarygodne

27.12.2017

Sądy osaczone

01.12.2017

Ocena prezydenckich projektów ustaw o SN i KRS [wideo]



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200