Sprawa aresztu Romanowskiego. Prokuratura chce zmiany sędziego
Śledczy z Prokuratury Krajowej uważają, że sprawy aresztu dla Marcina Romanowskiego nie powinien rozstrzygać neo-sędzia.
Sprawą aresztu dla Marcina Romanowskiego – posła Suwerennej Polski i byłego wiceministra sprawiedliwości – ma zająć się w drugiej instancji Sąd Okręgowy w Warszawie. Bo Prokuratura Krajowa zażaliła decyzję Sądu Rejonowego dla Warszawy-Mokotowa, który wypuścił Romanowskiego z aresztu 16 lipca.
W OKO.press ujawniliśmy, że w wyniku losowania sprawę posła w Sądzie Okręgowym dostał sędzia Przemysław Dziwański. Który nominację dostał od upolitycznionej Krajowej Rady Sądownictwa. Legalność neo-KRS w kolejnych wyrokach podważyły międzynarodowe sądy: ETPCz i TSUE, a także polskie SN, NSA i sądy powszechne.
To z tego powodu
Prokuratura Krajowa postanowiła złożyć w warszawskim Sądzie Okręgowym wniosek o wyłączenie sędziego Dziwańskiego.
Decyzję śledczych przekazała TVN24 prokurator Anna Adamiak.
Aresztowanie byłego wiceministra sprawiedliwości to jeden z najgorętszych tematów politycznych ostatnich miesięcy. Prokuratura Krajowa zarzuca Romanowskiemu 11 przestępstw w związku z aferą w Funduszu Sprawiedliwości. Romanowski w latach 2018-2023 nadzorował Fundusz, był podwładnym Zbigniewa Ziobry. Wg prokuratury mógł być członkiem grupy przestępczej i narazić skarb państwa na utratę nawet 112 mln zł. Chodzi o ustawiane konkursy z FS, w ramach których ogromną dotację przekazano m.in. kościelnej Fundacji Profeto.
Sejm na wniosek prokuratury 12 lipca zgodził się uchylić Romanowskiemu poselski immunitet, 15 lipca były wiceminister został zatrzymany i usłyszał zarzuty. Ale w wyniku interwencji szefa Zgromadzenia Parlamentarnego Rady Europy już następnego dnia wyszedł na wolność. Jak się okazało, Romanowski jako członek ZPRE ma drugi immunitet, który nie został uchylony. To dlatego sąd 16 lipca wypuścił go z aresztu.
Prokuratura kwestionuje tę decyzję sądu i konieczność uchylenia immunitetu w ZPRE, dlatego zażaliła postanowienie z 16 lipca. Jeśli Sąd Okręgowy potwierdzi decyzję sądu pierwszej instancji, śledczy będą musieli zawnioskować do ZPRE o uchylenie Romanowskiemu drugiego immunitetu. Najwcześniej decyzja w tej sprawie będzie mogła zapaść jednak dopiero na przełomie września i października.
Orzeczenie Sądu Okręgowego będzie miało duże konsekwencje prawne. Jeżeli sąd uzna, że Romanowski miał immunitet w chwili zatrzymania 15 lipca, poseł będzie mógł domagać się odszkodowania. Oznaczać to będzie także, że zarzuty postawiono mu bezprawnie.
Powyższy tekst Mariusza Jałoszewskiego ukazał się na łamach OKO.press dnia 3 sierpnia 2024
https://oko.press/na-zywo/na-zywo-relacja/sprawa-aresztu-romanowskiego-prokuratura-chce-zmiany-sedziego