Zarząd SSP „Iustitia” z zaniepokojeniem zapoznał się ze stanowiskiem Wiceprezesa Sądu Okręgowego w Warszawie Przemysława Radzika, które odnosi się do oświadczenia pana sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie Jacka Tyszki w przedmiocie odmowy orzekania z osobami powołanymi w wadliwej procedurze przez niekonstytucyjny organ KRS. Wysoki stopień irracjonalności działań pana Przemysława Radzika nakazuje ze szczególną troską i […]
Zarząd SSP „Iustitia” z zaniepokojeniem zapoznał się ze stanowiskiem Wiceprezesa Sądu Okręgowego w Warszawie Przemysława Radzika, które odnosi się do oświadczenia pana sędziego Sądu Okręgowego w Warszawie Jacka Tyszki w przedmiocie odmowy orzekania z osobami powołanymi w wadliwej procedurze przez niekonstytucyjny organ KRS. Wysoki stopień irracjonalności działań pana Przemysława Radzika nakazuje ze szczególną troską i uwagą oceniać jego zdolność do wykonywania nie tylko funkcji wiceprezesa największego sądu w Polsce, zastępcy rzecznika dyscyplinarnego , ale również po prostu funkcji sędziego. Do tej pory jego różnego rodzaju zachowania jednoznacznie potwierdzały brak przymiotów takich jak nieskazitelność charakteru i poszanowanie prawa, a to w ogólności wyczerpywało w zasadzie większość podstaw odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego określonych w art. 107 usp. Ostatni jego wyczyn wskazuje jednocześnie na brak umiejętności logicznego rozumowania, brak umiejętności do stwierdzenia czy zachodzą przesłanki do zastosowania prostego przepisu prawa, a także wskazuje na elementarne braki co do wykładni oświadczeń woli składanych przez inne osoby, co jest nieodzowne w pracy każdego sędziego.