Związkowiec wyklęty. Poczta Polska najpierw zwalnia, teraz chce wyrzucić na bruk

Udostępnij

Dziennikarz i reporter. Laureat nagród: "Pióro Nadziei 2018" przyznawanej przez Amnesty International za dziennikarstwo zaangażowane i "Korony Równości 2019". Nominowany…

Więcej

Nakaz opuszczenia mieszkania wynajmowanego od Poczty Polskiej Piotr Moniuszko otrzymał, gdy publicznie zaczął wypowiadać się o złym zabezpieczeniu listonoszy i nieprzygotowaniu do wyborów korespondencyjnych



„Mają pretensję, że za dużo mówię; że jestem wrogiem obozu władzy. A ja im tłumaczę, że to nie polityka. Ja walczę o bezpieczne warunki pracy dla listonoszy. Skoro pracownikom wypowiadać się nie wolno, od tego jestem ja” – mówi OKO.press Piotr Moniuszko, przewodniczący Wolnego Związku Zawodowego Pracowników Poczty.

 

W piku epidemii, gdy wstrzymane są eksmisje, dostał nakaz opuszczenia mieszkania, które wynajmuje od Poczty Polskiej.

 

Ma je opuścić, wraz z 12-letnim synem, do 30 kwietnia, do godziny 11:30.

 

Uważa, że spotykają go kolejne represje za działalność związkową i publiczne wypowiadanie się w mediach.

 

„Każdy wie, że w demokracji wybory odbyć się muszą. Ale czy to znaczy, że mają się odbyć kosztem listonoszy? Zwracają się do mnie zaniepokojeni, bo nie wiedzą nic. Gdy pytam kiedy dostaną wytyczne, słyszę, że to nie czas. A kiedy będzie czas? Na dzień przed? Co trzeci pocztowiec jest na zwolnieniu, wiele rejonów jest nieobsadzonych. Chcemy przeprowadzić wybory, jakich jeszcze nie robiliśmy, a nie mamy na nie żadnego pomysłu? To absurd. I o tym trzeba mówić głośno”.

 

„Mówili, żebym dał sobie spokój”

 

Moniuszko mieszka w Oławie. W Poczcie przepracował 28 lat. „Straciłem w niej pół życia, jak będę umierał też będę czuł się pocztowcem”. W październiku 2019 roku został dyscyplinarnie zwolniony za wpis w mediach społecznościowych. Pisał w nim, że firma jest bliska utraty płynności finansowej. „Opierałem się na dokumentach Centrum Analiz Sejmowych, do których miałem dostęp”.

 

Firma uznała, że działał na jej szkodę i dopuścił się „ciężkiego naruszenia obowiązków pracowniczych”.

 

„Pozbyli się mnie, mimo że jako przedstawiciel związku zawodowego, mam prawo głośno mówić o nieprawidłowościach. Rozwiązali ze mną umowę bez zgody zarządu związku, naruszając ustawę o związkach zawodowych. Mogą mnie nie lubić, ale nie rozumiem, dlaczego nie szanują prawa”.

 

Dlatego Moniuszko chce walczyć o przywrócenie. Sprawa toczy się przed sądem pracy.

 

W związkach zawodowych działa od 2000 roku. W 2006 z grupą znajomych zawiązali WZZPP. Gdy pytam, czy wcześniej był szykanowany za swoją działalności, mówi, że odbierał dyscyplinujące telefony od kierownictwa. „Mówili, żebym dał sobie spokój, siedział cicho. Nawiązywali też do mojej sytuacji osobistej.

 

Sam wychowuję i utrzymuję syna. Czasem się zastanawiam, czy nie powinienem przystopować. Jednak, wciąż odpowiadam sobie, nie”.

 

„Gdy zabrałem głos, przypomnieli sobie o mnie”

 

Poczta Polska chce, by działacz opuścił wynajmowane mieszkanie, bo w lipcu 2019 roku wygasła mu umowa najmu. „Mieszkam tu już sześć lat, w tym czasie czynsz rósł pięć razy. Zawsze słyszałem, że to kwestia stawek rynkowych. Ale w Oławie, w starym budownictwie, nie płaci się tyle za metr kwadratowy. Właściciel nigdy nie poniósł kosztów modernizacji lokalu. A ja zainwestowałem 50 tys. zł. Prosiłem firmę, żeby pokazali mi, na czym opierają swoje wyliczenia. Nigdy nie otrzymałem odpowiedzi. Dlatego nie podpisałem nowej umowy. Za rok powiedzą mi, że mam płacić 20 zł za metr kwadratowy, gdy w zasobach miejskich w podobnych lokalach płaci się 6,50″.

 

Od lipca Moniuszko mieszka więc bez umowy i płaci należności według ustaleń z poprzedniej umowy. „Pierwszy nakaz opuszczenia dostałem w listopadzie, tuż po dyscyplinarnym zwolnieniu. Rakiem się z tego wycofali. A teraz, gdy zabrałem głos, znów sobie przypomnieli”.

 

OKO.press o komentarz poprosiło rzeczniczkę Poczty Polskiej, Justynę Siwek. Wciąż czekamy na odpowiedź.

 

Jednak w korespondencji z „Gazetą Wyborczą” firma zaprzeczała, że nakaz ma związek z działalnością związkową. „Pierwsze wezwanie do opuszczenia lokalu przez pana Piotra Moniuszkę było skierowane w listopadzie 2019 roku. Obecnie zostało skierowane ponownie wezwanie. Wobec wiedzy pana Moniuszki o braku umowy najmu lokalu mieszkalnego i otrzymanego już wcześniej wezwania do opuszczenia lokalu okres wyznaczony na jego opuszczenie nie jest w naszej opinii okresem zbyt krótkim”.

 

Poczta boi się pozwów

 

Moniuszko nie zamierza się wyprowadzać. „Będę czekał, aż Poczta złoży pozew o eksmisję i będę dochodził swoich racji przed sądem. Ale wiem, że nie są zainteresowani skarżeniem byłych lub obecnych pracowników”. Gdy pytam dlaczego, odpowiada, że to po prostu „źle wygląda”.

 

„Dlatego włożę to wezwanie do segregatora i poczekam na sprawę sądową”.



Autor


Dziennikarz i reporter. Laureat nagród: "Pióro Nadziei 2018" przyznawanej przez Amnesty International za dziennikarstwo zaangażowane i "Korony Równości 2019". Nominowany…


Więcej

Opublikowany

24 kwietnia 2020






Inne artykuły tego autora

23.10.2024

Związki partnerskie. Kotula: Koledzy z PSL, przeczytajcie ustawę i nie róbcie polityki na cierpieniu ludzi

13.10.2024

Komisja Wenecka wydała opinię o polskim wymiarze sprawiedliwości

26.08.2024

Jest list gończy za byłym prezesem Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych

22.05.2024

W sprawie Lisa zawiódł system sprawiedliwości. „Min. Bodnar powinien objąć nadzorem to postępowanie”

18.04.2024

Więzienie za znieważenie osoby LGBT+. Prawica: To „lewacka cenzura”. A jak jest naprawdę?

15.01.2024

W spór o Prokuraturę Krajową włącza się TK Julii Przyłębskiej

15.01.2024

Bodnar: Nie zamierzam się wycofać

12.01.2024

Krok bliżej do rozwiązania sporu o TVP. Warszawski sąd zarejestrował likwidację rozgłośni RDC

08.01.2024

Prezydent Duda po spotkaniu z Hołownią: Nie doszliśmy do porozumienia

03.01.2024

Prokuratura wszczyna śledztwo ws. słów Pietrzaka o obozach koncentracyjnych dla migrantów

20.12.2023

Wiceszefowa KE w Polsce. „Naszym celem jest zakończenie procedury naruszeniowej przeciwko Polsce”

20.12.2023

Kamiński i Wąsik: Nie czujemy się winni. Ten wyrok zasługuje na pogardę

20.10.2023

Przysucha już nie chce ścigać aktywistów Atlasu Nienawiści. I wycofuje się z uchwały anty-LGBT

21.07.2023

Rząd ściga chochoła chrystianofobii, a nie chroni ludzi zagrożonych przestępstwami z nienawiści

16.07.2023

Atak Ziobry na sędziów i prokuratorów za skazanie Mariki, neofaszystowskiej aktywistki

04.05.2023

Przyłębska: „Trybunał nigdy nie wpisuje się w walkę polityczną”. Naprawdę?

29.03.2023

Zwykły obywatel Kaczyński wydał polecenie Trybunałowi Konstytucyjnemu. Czy sędziowie posłuchają?

16.03.2023

Neo-KRS nie podoba się wyrok uniewinniający za protest w kościele. Chcą wysłać sędzię na szkolenie

09.03.2023

Dlaczego Bruno trafił do domu dziecka? O sprawie aktywistki Angeliki Domańskiej i jej syna

02.02.2023

To oni wytoczyli wojnę edukacji antydyskryminacyjnej w szkołach. Teraz przegrywają przed sądami



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200