Największa organizacja sędziów żąda dymisji szefa nowej KRS Leszka Mazura

Udostępnij

dziennikarz prowadzący kronikę ataku na państwo prawa w Polsce dla OKO.press i Archiwum Osiatyńskiego, za co w 2021 roku został…

Więcej

Dymisji szefa KRS domaga się stowarzyszenie sędziów "Iustitia". To reakcja na ujawnione nagranie rozmowy Leszka Mazura, w której omawiał on nominacje w KRS oraz przyznał, że prowadził rozmowy z prezesem NSA dotyczące procedury wyboru nowych sędziów Sądu Najwyższego



Iustitia w opublikowanym we piątek 27 września 2019 stanowisku oprócz dymisji Leszka Mazura, wzywa też do ustąpienia pozostałych członków wybranej w niekonstytucyjny sposób nowej KRS. Ale to nie wszystko.

 

Iustitia zwraca się po raz kolejny do polityków o powołanie komisji śledczej do wyjaśnienia afery hejterskiej w ministerstwie sprawiedliwości, związanej ze zorganizowanymi akcjami mającymi na celu oczernianie niepokornych sędziów.

 

Stowarzyszenie domaga się również wyjaśnień, czy szef nowej KRS i prezes Naczelnego Sądu Administracyjnego Marek Zirk-Sadowski rzeczywiście się spotykali i o czym rozmawiali. W szczególności czy rozmawiali o „roli NSA w procesach nominacyjnych sędziów Sądu Najwyższego, NSA oraz sędziów sądów powszechnych i administracyjnych”.

 

Iustitia żąda ponadto, by rzecznicy dyscyplinarni przy sądach powszechnych, Sądzie Najwyższym i NSA zaczęli wszczynać postępowania dyscyplinarne wobec sędziów, których nazwiska padły w kontekście afery hejterskiej. Zwracają się do nich, bo „ani premier, ani minister sprawiedliwości – Prokurator Generalny, nie podjęli żadnych istotnych decyzji, a większość osób zamieszanych w działania szkalowania sędziów nadal zajmuje eksponowane stanowiska (prezesów sądów, członków KRS, komisji egzaminacyjnych, rzeczników dyscyplinarnych) oraz – co najważniejsze – nadal może orzekać w imieniu Rzeczypospolitej”. Iustitia podkreśla, że „dotychczasowe opieszałe postępowanie [ws. afery hejterskiej – red.] godzi w dobre imię polskiego sądownictwa”.

 

Jak sędzia Cichocki zachwalał kandydata do pracy w KRS

 

Mocny w wymowie apel Iustitii to reakcja na ujawnione w czwartek 26 września przez radio RMF FM nagranie rozmowy telefonicznej.

 

Radio ujawniło rozmowę sędziego Arkadiusza Cichockiego (który pracował na delegacji w ministerstwie sprawiedliwości) z przewodniczącym nowej KRS Leszkiem Mazurem.

 

Cichocki według doniesień medialnych miał brać udział w akcjach oczerniania niezależnych sędziów i blisko współpracował z Małą Emi, która robiła te akcje.

 

Z rozmowy opublikowanej przez radio – pochodzi ona z archiwum Małej Emi – wynika, że Cichocki zadzwonił do Mazura, by polecić mu sędziego Tomasza Szmydta (męża Małej Emi, który też pracował na delegacji w ministerstwie sprawiedliwości), do pracy na kierowniczym stanowisku w KRS. Nazwisko Tomasza Szmydta tej pojawia się w kontekście afery hejterskiej.

 

Nagranie rozmowy Cichockiego z Mazurem pochodzi z czerwca 2018 roku. W jej trakcie szef KRS sam z siebie mówi też o prowadzonych rozmowach z prezesem NSA. Z rozmowy nie wynika, o czym rozmawiali, ale na tym etapie nie można wykluczyć, że tematem była warstwa orzecznicza. A to byłoby niedopuszczalne.

 

Cichocki, jak podaje RMF, najpierw zachwalał Szmydta jako dobrego kolegę, który stara się o stanowisko dyrektora biura prawnego w KRS. Mówił o nim, że to ogromny patriota, który ma serce po prawej stronie i jest biało-czerwony.

 

Mazur podziękował za rekomendację i wyznał, że Szmydta wskazał wiceminister sprawiedliwości Łukasz Piebiak (jego nazwisko też pojawia się w aferze hejterskiej, po jej wybuchu w sierpniu 2019 roku został zdymisjonowany). Mazur powiedział, że chce Szmydta na stanowisko dyrektora wydziału prawnego.

 

Jak szef KRS wyznał, że rozmawiał z prezesem NSA

 

W trakcie dalszej rozmowy telefonicznej Leszek Mazur powiedział, że nie może rozmawiać, bo ma „pana prezesa Zirka [prezes NSA – red.], mieliśmy parę takich istotnych spraw o rzeczach różnych, NSA, ale NSA to jest taki ważny segment, bo przez niego idą odwołania przez niego, to znaczy w kwestii powołania Izby Dyscyplinarnej, bardzo ważna układanka, tam musieliśmy sobie porozmawiać”.

 

Rozmowę Cichocki i Mazur zakończyli obietnicą kolejnego kontaktu. Cała rozmowa jest tutaj.

 

Wątek rozmów szefa KRS Leszka Mazura z prezesem NSA Markiem Zirkiem-Sadowskim wydaje się w tej rozmowie najważniejszy. Mazur sugeruje, że rozmawiał z prezesem NSA o odwołaniach sędziów startujących na stanowisko w Sądzie Najwyższym w ubiegłym roku, w tym do Izby Dyscyplinarnej. KRS rekomendował wtedy głównie sędziów, którzy poszli na współpracę z „dobrą zmianą” w wymiarze sprawiedliwości, w tym współpracowników Zbigniewa Ziobry.

 

Startowali wtedy też niezależni sędziowie, by pokazać, że procedura wyboru nowych sędziów SN jest nietransparentna i nastawiona na przepuszczenie „swoich” sędziów. Chcieli odwołać się od uchwał nowej KRS, w których odrzucono ich kandydatury, by procedurę naboru do SN zbadał właśnie NSA (do niego odrzuceni sędziowie mogli się odwołać).

 

OKO.press pisało o tym.

 

Sprawa odwołań w ubiegłym roku byłą gorąca. KRS najpierw wstrzymywał się z ich przekazaniem wraz z aktami do NSA. A gdy już sędziowie NSA dostali akta, wydali postanowienia o wstrzymaniu wykonania uchwał i zadawali pytania prejudycjalne do TSUE. W związku z tym prezydent nie powinien powołać wskazanych przez nową KRS sędziów SN, w tym Izby Dyscyplinarnej.

 

Prezydent zlekceważył jednak orzeczenia NSA i ich powołał. A PiS potem tak zmienił przepisy, by nie można było odwołać się do NSA od decyzji związanych z konkursem do SN.

 

Mazur przyznaje: rozmawiałem z wiceministrem Piebiakiem

 

Kluczowa jest teraz odpowiedź na pytanie, o czym rozmawiał szef KRS z prezesem NSA. Czy mówili o tym, co zrobią z odwołaniami od uchwał KRS sędziowie NSA? Jeśli tak by było, to jest to niedopuszczalne, bo wkracza to w sferę orzeczniczą sędziego. Tym bardziej, że Leszek Mazur w rozmowie telefonicznej mówił o NSA jako brakującym elemencie układanki.

 

Dlatego jak najszybciej – jak apeluje Iustitia – zarówno prezes KRS Leszek Mazur, jak i prezes NSA Marek Zirk-Sadowski powinni zająć stanowiska w tej sprawie, by rozwiać wszelkie wątpliwości.

 

W czwartek (26 września) w rozmowie z PAP Leszek Mazur przyznał jedynie, że o kandydaturze Szmydta rozmawiał z wiceministrem Piebiakiem, ale jako sędzią, który zna warszawskie stanowisko sędziów. Zapewniał, że szukał wcześniej kandydatów do pracy w Częstochowie, skąd pochodzi, ale nikt miał nie chcieć przenieść się do Warszawy.

 

Prezes NSA na razie nie zajął oficjalnego stanowiska wobec ujawnionej rozmowy.

 

Tomasz Szmydt, którego rekomendował sędzia Arkadiusz Cichocki w trakcie rozmowy telefonicznej, rok temu dostał pracę na stanowisku szefa biura prawnego KRS. Po wybuchu afery hejterskiej stracił ją. I wrócił do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie, gdzie jest sędzią.

 


 

Kwestie dotyczące praworządności w Polsce oraz w całej Unii Europejskiej będziemy dalej monitorować oraz wyjaśniać na łamach Archiwum Osiatyńskiego, a także – po angielsku – na stronie Rule of Law in Poland.

 

Podoba Ci się ten artykuł? Zapisz się na newsletter Archiwum Osiatyńskiego. W każdą środę dostaniesz wybór najważniejszych tekstów, a czasem również zaproszenia na wydarzenia.



Autor


dziennikarz prowadzący kronikę ataku na państwo prawa w Polsce dla OKO.press i Archiwum Osiatyńskiego, za co w 2021 roku został…


Więcej

Opublikowany

27 września 2019




Inne głosy w debacie



Inne artykuły tego autora

27.03.2025

OKO.press składa zawiadomienie do prokuratury na Hermesa. Za sprawdzanie dziennikarzy i sędziów

22.03.2025

Wojownicza Wrzosek nie powinna być twarzą rozliczeń. Prokuratura nie potrzebuje szeryfa, ale spokoju

20.03.2025

Prezydent Duda powołał 61 wadliwych neo-sędziów. A neo-KRS dała awans do SN mężowi swojej członkini

19.03.2025

Prokuratura Ziobry użyła Hermesa przeciw Giertychowi, Wrzosek i do podważenia ostatnich wyborów

24.02.2025

Ujawniamy: ludzie Ziobry używali Hermesa przeciwko sędziom i mediom. Również przeciwko OKO.press

21.02.2025

Prokuratorowi Ostrowskiemu grozi 3. dyscyplinarka. „Za wykorzystanie stanowiska do prywatnej sprawy”

19.02.2025

Prokurator Ostrowski, spadek jego babci i wyjątkowe działania prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim

31.01.2025

Radzik chce dopaść sędziego Żurka, za wszelką cenę. Jest śledztwo Prokuratury Krajowej

27.01.2025

Pierwsza dyscyplinarka dla Radzika i Lasoty. Za represje wobec sędziego Żurka

24.01.2025

Zwycięstwo sędziego Żurka. Sąd nakazał śledztwo ws. prokuratorów, którzy nie szukali Małej Emi

17.12.2024

Prokuratura chce stawiać Schabowi i Radzikowi zarzuty za blokowanie sędziego Tulei

15.12.2024

Ścigany: Piotr Schab. Dostał pierwsze zarzuty za utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości

14.12.2024

Dyscyplinarka dla neosędzi z Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Czy zarzuty dostanie też Schab?

13.12.2024

Bodnar ma zgodę na odwołanie prezesa sądu w Suwałkach. Stanowiska tracą też wiceprezesi apelacji

29.11.2024

Sąd: wejście prokuratury do biura rzeczników dyscyplinarnych Schaba, Radzika i Lasoty było legalne

25.11.2024

Jest 6. zawiadomienie na Manowską z SN do prokuratury. Złożył je sędzia Żurek za „aresztowanie” akt

22.11.2024

10 filarów Bodnara w sądach: reforma biegłych, więcej asystentów, digitalizacja, mediacja, szkolenia

18.11.2024

Sędzia Dudzicz o Żydach: To ja, jako Jorry 123, napisałem „podły, parszywy i pazerny naród”

15.11.2024

Komisja kodyfikacyjna: Zlikwidować dwie powołane przez PiS Izby SN i skargę nadzwyczajną

17.10.2024

Rok po wyborach. Bodnar zaczął rozliczenia i reformę sądów, odblokował KPO. Ale nadal mamy neo-KRS



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200