Niedawno minął rok od kiedy Federacja Rosyjska podjęła pełnoskalową inwazję na terytorium Ukrainy, a do Polski i innych państw Unii Europejskiej w poszukiwaniu bezpieczeństwa przybyły miliony uchodźczyń. Ówczesny zryw solidarności i okazana przybywającym pomoc była powodem do powszechnej dumy – obecnie, nastroje są już znacznie bardziej zniuansowane, a kolejne raporty socjologiczne i statystyczne prześcigają się w diagnozach. Jako HFPC – wspólnie z Fundacją Centrum im. B. […]
Niedawno minął rok od kiedy Federacja Rosyjska podjęła pełnoskalową inwazję na terytorium Ukrainy, a do Polski i innych państw Unii Europejskiej w poszukiwaniu bezpieczeństwa przybyły miliony uchodźczyń. Ówczesny zryw solidarności i okazana przybywającym pomoc była powodem do powszechnej dumy – obecnie, nastroje są już znacznie bardziej zniuansowane, a kolejne raporty socjologiczne i statystyczne prześcigają się w diagnozach. Jako HFPC – wspólnie z Fundacją Centrum im. B. Geremka oraz Securelex – pod lupę wzięliśmy najbardziej radykalny biegun tego spektrum, antyukraińską mowę nienawiści. Poświęcamy jej raport „Przyjdą i zabiorą: antyukraińska mowa nienawiści na polskim Twitterze”.