TSUE obniża dziennie kary dla Polski do 500 tysięcy euro. Do tej pory zapłaciliśmy 1,7 miliarda zł

Udostępnij

Absolwentka prawa i filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Publikowała m.in. w Dwutygodniku, Res Publice Nowej i Magazynie Kulturalnym.

Więcej

Kara nakładana na Polskę za niezastosowanie się do środków tymczasowych przekroczyła już 2,5 miliarda złotych. Zapłaciliśmy z tego na razie 1,7 mld. Licznik wciąż bije, choć od dziś nieco wolniej. TSUE postanowił zmniejszyć kwotę z 1 mln euro dziennie do 500 tysięcy euro. Sukces?       TRYBUNAŁ Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał dziś komunikat o […]



Kara nakładana na Polskę za niezastosowanie się do środków tymczasowych przekroczyła już 2,5 miliarda złotych. Zapłaciliśmy z tego na razie 1,7 mld. Licznik wciąż bije, choć od dziś nieco wolniej. TSUE postanowił zmniejszyć kwotę z 1 mln euro dziennie do 500 tysięcy euro. Sukces?

 

 

 

TRYBUNAŁ Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał dziś komunikat o obniżeniu kwoty dziennej okresowej kary pieniężnej nałożonej na Polskę. Zamiast miliona euro będziemy od dziś płacić 500 tysięcy euro.

 

 

Chodzi o postanowienie TSUE z 14 lipca 2021 dotyczące przepisów dyscyplinarnych sędziów. Trybunał zdecydował wtedy, że do czasu rozstrzygnięcia Polska powinna m.in.:

  • powstrzymać Izbę Dyscyplinarną przed orzekaniem w sprawie o uchylenie immunitetu;
  • zawiesić skutki wydanych w takich sprawach postanowień (zakaz orzekania rozciąga się także na sprawy dotyczące statusu sędziów);
  • zawiesić szereg przepisów ustawy „kagańcowej” (pozwala wszczynać dyscyplinarki wobec sędziów, którzy badają, czy pozostałe sądy są niezawisłe i bezstronne m.in. na podstawie kryteriów ustalonych przez UE);
  • zawiesić przepisy, które przyznawały nowej Izbie Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych wyłączne kompetencje do badania zarzutów braku niezawisłości sędziego lub braku niezależności sądu.

 

 

 

 

W związku z ignorowaniem tych zaleceń przez polski rząd TSUE nałożył 27 października 2021 roku kary dzienne w wysokości miliona euro. Kary również były przez długi czas ignorowane przez polskie władze. Sytuacja zmieniła się w momencie, gdy Komisja Europejska postanowiła zawrzeć sens postanowienia TSUE w kamieniach milowych polskiego Krajowego Planu Odbudowy. Ostatecznie po miesiącach negocjacji z Komisją Europejską oraz z Solidarną Polską PiS w czerwcu 2022 roku uchwalił ustawę likwidującą Izbę Dyscyplinarną, oraz wprowadzającą nową instytucję – testu bezstronności i niezawisłości.

 

 

OKO.press od początku alarmowało, że ustawa nie spełnia ani wymogów zawartych w kamieniach milowych, ani postanowienia TSUE:

 

 

Na orzeczenie Trybunału Konstytucyjnego czeka kolejna ustawa reformująca system dyscyplinarny sędziów, wynegocjowana z KE późną jesienią 2022 roku. Dopóki TK nie wyda wyroku, ustawa nie wejdzie w życie, a w mocy pozostaną przepisy z czerwca 2022.

 

 

 

Pomimo świadomości, że polskie prawo wciąż nie odpowiada wymogom postanowienia, Polska wystąpiła 10 marca 2023 do Trybunału z wnioskiem o uchylenie lub o zmianę okresowej kary pieniężnej. Rząd podnosił w piśmie, że „w konsekwencji wprowadzenia zmian w prawie [Polska] zastosowała się w pełni do zobowiązań ciążących na niej na mocy środków tymczasowych”.

TSUE docenił rozwiązanie Izby Dyscyplinarnej

 

 

Wiceprezes TSUE uznał, że „środki wprowadzone przez Polskę po podpisaniu postanowienia nakładającego dzienną okresową karę pieniężną mogą w znacznej mierze zapewnić wykonanie środków tymczasowych wskazanych w postanowieniu z dnia 14 lipca 2021 roku. W szczególności wskazał, że

Polska uchyliła przepisy przyznające Izbie Dyscyplinarnej określone uprawnienia do orzekania w przedmiocie statusu sędziów oraz że izba ta została zniesiona.

Wiceprezes podkreślił też, że „szereg środków przyjętych przez Polskę skutkowało wzmocnieniem środków prawnych przysługujących sędziom, których dotyczyły orzeczenia Izby Dyscyplinarne lub ułatwieniem, w niektórych sytuacjach, badania spełniania wymogów dotyczących niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy” – czytamy w postanowieniu.

Samo rozwiązanie Izby Dyscyplinarnej to jednak środki niewystarczające do wycofania kary dziennej, jak podkreślił Trybunał.

Niepełne wykonanie postanowienia

 

 

„Wiceprezes zauważył w szczególności, że skutki orzeczeń Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego zezwalających na pociągnięcie sędziego do odpowiedzialności karnej lub jego zatrzymanie nie zostały zawieszone, a w każdym razie nie w sposób natychmiastowy” – głosi komunikat.

 

 

Chodzi o sprawę sędziego Igora Tuleyi, którego Izba Dyscyplinarna zawiesiła w listopadzie 2020, uchylając mu jednocześnie immunitet, by mógł zostać pociągnięty do odpowiedzialności karnej. W jego przypadku środki tymczasowe TSUE powinny mieć automatyczne zastosowanie, tymczasem sędziego nie dopuszczano do pracy, ignorując nie tylko postanowienie Trybunału, ale także wyroki polskich sądów.

 

 

Ostatecznie powołana ustawą czerwcową nowa Izba Odpowiedzialności Zawodowej 29 listopada 2022 roku odmówiła wydania zgody na zatrzymanie sędziego Tulei oraz uchyliła jego trwające dwa lata zawieszenie, orzekając, że nie złamał prawa. IOZ podkreślała, że odwieszając sędziego, wykonuje orzeczenie TSUE, co jest obowiązkiem każdego organu i każdego sądu w Polsce.

Sprawa uchylania skutków orzeczeń to tylko jeden z niespełnionych punktów. TSUE wskazał także wprost, że „Polska nie wykazała całkowitego i skutecznego zawieszenia stosowania przepisów krajowych zakazujących sądom krajowym badania spełniania wymogów Unii dotyczących niezawisłego i bezstronnego sądu ustanowionego uprzednio na mocy ustawy, ani środków umożliwiających pociągnięcie do odpowiedzialności dyscyplinarnej sędziego, który przeprowadził to badanie. W ocenie wiceprezesa Polska jedynie częściowo zawiesiła stosowanie przepisów przekazujących do wyłącznej właściwości Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego rozpoznawanie zarzutów braku niezawisłości sędziego lub braku niezależności sądu” – czytamy.

 

 

 

Jeśli w życie wejdzie nowa ustawa, to zarzut dotyczący rozpoznawania zarzutów o brak niezawisłości sędziego przez IKNiSP SN odpadnie z listy niewykonanych zaleceń. Nie zmieni się natomiast kwestia przepisów kagańcowych, które wciąż obowiązują i nie zostały wykasowane nawet w styczniowej nowelizacji. Nadal pozostaje w mocy art. 107 par. 1 pkt 2 i 3 prawa o ustroju sądów powszechnych, mówiący o kwestionowaniu statusu sędziego, prawidłowości jego powołania oraz statusu organu konstytucyjnego, czyli neo-KRS. I rzecznicy dyscyplinarni Zbigniewa Ziobry wciąż z tych przepisów korzystają.

 

 

Ponad 2,5 miliarda

 

 

„Zmiana lub uchylenie takiego środka nie działa jednak wstecz” – podkreśla TSUE. Oznacza to, że wszystkie naliczone do tej pory kary nie będą w żaden sposób pomniejszane. W tej chwili to już prawie 2,5 miliarda złotych.

 

 

Polska kar nie płaci. Są one potrącane z transz wypłacanych środków przez Komisję Europejską.

Do tej pory straciliśmy już w ten sposób ponad 1,7 miliarda złotych.

Wyrok wydany zostanie 5 czerwca. Do tej pory więc z każdym dniem rachunek będzie wzrastał o kolejne pół miliona euro dziennie.

 

 

 

W grudniu 2022 rzecznik generalny TSUE Anthony Michael Collins wydał opinię w sprawie skargi Komisji, oceniając, że polskie przepisy dyscyplinarne naruszają prawo UE. TSUE oczywiście nie jest opinią związany, ale należy się spodziewać, że wyrok będzie z nią zgodny.

 

 

 



Autor


Absolwentka prawa i filozofii Uniwersytetu Warszawskiego. Publikowała m.in. w Dwutygodniku, Res Publice Nowej i Magazynie Kulturalnym.


Więcej

Opublikowany

21 kwietnia 2023






Inne artykuły tego autora

26.11.2023

Zbigniew Ziobro i KRS atakują Trybunał w Strasburgu za wyrok w sprawie Wałęsy. Czy mają rację?

24.11.2023

Wałęsa wygrywa w Strasburgu. Mamy systemowy problem z KRS, Izbą Kontroli SN i skargą nadzwyczajną

14.11.2023

Sejm zagłosuje nad uchwałą o sędziach-dublerach. Co się w niej znajdzie? I czy będzie skuteczna?

20.07.2023

Trybunał wciąż z pełnym składem i związanymi rękami. Co tym razem wydarzyło się na Szucha?

11.07.2023

Polska nie wykonała prawie żadnych zaleceń KE dotyczących praworządności [RAPORT KE]

14.06.2023

Polityczne wymiary kryzysu praworządności w kontekście kampanii wyborczej [Archiwum Osiatyńskiego]

19.05.2023

Morawiecki i Ziobro wzajemnie oskarżają się o upadek sądownictwa. Co na to Kaczyński?

15.05.2023

Kosiniak-Kamysz: Prezydent wciąż może wycofać swój wniosek do TK i odblokować ustawę o SN

10.05.2023

Przyłębska odwołuje rozprawę. Pat w TK trwa, ale Sejm nie zajmie się dziś „ustawą bezradnościową”

05.05.2023

PiS składa ustawę zmniejszającą pełny skład TK. Powód? Bunt sędziów przeciw Przyłębskiej

24.04.2023

Szynkowski vel Sęk cieszy się, że Trybunał Przyłębskiej sprawnie proceduje. Co przegapił minister?

17.03.2023

Nowy wniosek Dudy do TK. Prezydent chce zablokować niekorzystne dla siebie wyroki NSA

05.03.2023

Sprawa Joanny Scheuring-Wielgus umorzona. Prokuratura oskarżała ją o obrazę uczuć religijnych

15.02.2023

Co TK Julii Przyłębskiej zrobi z ustawą o SN? Z perspektywy PiS nie ma dobrego wyjścia z sytuacji.

09.02.2023

Ustawa o SN ostatecznie uchwalona. Sejm odrzuca wszystkie poprawki Senatu

27.01.2023

Rzecznik SN mówi Ziobrą: Ustawa jest niekonstytucyjna, bo… wpływała na nią Komisja Europejska

17.01.2023

Przełomowy wyrok Trybunału w Strasburgu: Państwa mają obowiązek uznania związków jednopłciowych

16.01.2023

Prof. Łętowska: kunktatorstwo polskich parlamentarzystów dostarcza amunicji dla łatwego pragmatyzmu KE

13.01.2023

Ustawa o SN przeszła przez Sejm. Opozycja podzielona – część głosowała przeciw, część się wstrzymała

13.01.2023

Ustawa o SN przeszła przez Sejm. Opozycja podzielona – część głosowała przeciw, część się wstrzymała



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200