Rząd opublikował strategię migracyjną. Dodano zdanie o „kontroli parlamentarnej”
17 października strategia migracyjna pojawiła się na stronach rządu. We wtorek nad strategią obradował rząd i w toku prac do dokumentu dodano zdanie o kontroli parlamentarnej nad ustawami dotyczącymi azylu
Co się wydarzyło?
W czwartek 17 października rząd Donalda Tuska oficjalnie opublikował „kompleksową i odpowiedzialną” strategię migracyjną Polski na lata 2025-2030. Dokument zatytułowano „Odzyskać kontrolę. Zapewnić bezpieczeństwo”. We wtorek 15 października OKO.press dotarło do pierwszej wersji dokumentu, która stanęła na rządzie.
W wersji ostatecznej zmienił się punkt dotyczący ograniczenia prawa do azylu. Rząd zapisał w nim, że zasady przyznawania ochrony międzynarodowej cudzoziemców są obecnie „bezwzględnie wykorzystywane przez reżimy dyktatorskie”, a Polska odpierać musi „ataki ze strony Białorusi i Rosji”. „W przypadku zagrożenia destabilizacji państwa przez napływ imigrantów, możliwe powinno być czasowe i terytorialne zawieszanie prawa do przyjmowania wniosków o azyl” – napisano w punkcie czwartym strategii.
Po zmianach dodano jedno zdanie: „odpowiednie ustawy uwzględniać powinny mechanizmy kontroli parlamentarnej, ochronę grup wrażliwych oraz doświadczenia innych państw”. Za tą zmianą byli ministrowie z Polski 2050 i Lewicy.
Pozostałe cele strategiczne opisane w dokumencie to:
- priorytet bezpieczeństwa rozumiany jako zobowiązanie państwa do takich działań, aby dokonujące się procesy migracyjne były szczegółowo regulowane i pozostawały pod kontrolą zarówno w zakresie celu przyjazdu, skali napływu, jak i państw pochodzenia cudzoziemców;
- określenie przez rząd zasad dostępu do terytorium Polski, przy uwzględnieniu członkostwa Polski w UE. Zasady te mają być regulowane w ramach polityki wizowej oraz legalizacji pobytu cudzoziemców. Cel: niedopuszczenie do wjazdu i pobytu w Polsce osób niepożądanych;
- ochrona granicy i zapobieganie nielegalnej imigracji, będącej elementem działań hybrydowych wymierzonych w interesy Polski i UE, jako priorytet działań państwa w obszarze bezpieczeństwa;
- bezpieczna i kontrolowana imigracja zarobkowa jako czynnik pozytywnie wpływający na konkurencyjność polskiej gospodarki, szczególnie w zakresie wypełniania luk w zawodach deficytowych;
- realizacja polityki migracyjnej w zakresie dostępu do zatrudnienia w ramach współpracy rządu i samorządów z pracodawcami zatrudniającymi cudzoziemców oraz związkami zawodowymi, przy założeniu, że polityka migracyjna nie może być instrumentem hamującym modernizację polskiej gospodarki;
- uszczelnienie systemu wydawania wiz studenckich, aby wyeliminować możliwość de facto fikcyjnego podejmowania studiów celem zalegalizowania pobytu w Unii Europejskiej;
- połączenie polityki migracyjnej z polityką integracyjną: cudzoziemcy będą musieli dostosować się do norm i zasad obowiązujących w polskim społeczeństwie;
- transparentne uregulowanie procesu przyznawania polskiego obywatelstwaz kluczowym kryterium w postaci zintegrowania w polskim społeczeństwie, w szczególności poprzez znajomość języka polskiego oraz respektowanie norm obowiązujących w Polsce;
- zmiany w polityce polonijnej, stymulujące promocję nauczania języka polskiego oraz programy powrotowe.
Jak zaznaczył rząd, główne cele i kierunki strategii wymagają jeszcze opracowania programu implementacyjnego, który ma zostać przygotowany po przyjęciu dokumentu i w ramach „szerokich konsultacji społecznych”.
Jaki jest kontekst?
Rządowy dokument budzi kontrowersje zwłaszcza ze względu na punkt czwarty, odnoszący się do zawieszenia prawa do azylu. Donald Tusk ogłosił ten pomysł podczas konwencji KO w sobotę 12 października
W poniedziałek głos zabrał wiceminister spraw wewnętrznych odpowiedzialny za strategię – Maciej Duszczyk (na zdjęciu) i tłumaczył, o co chodziło premierowi z prawem do azylu. We wtorek rząd obradował nad wstępnym dokumentem i przyjął go z niewielkimi poprawkami. Czworo ministrów z Lewicy zgłosiło zdanie odrębne. Dzisiaj, 17 października, strategia wreszcie oficjalnie znalazła się na stronach rządowych.
Grupa Granica: zamach na prawa człowieka
Wkrótce po publikacji oświadczenie wydała Grupa Granica, zajmująca się pomocą osobom migrującym do Polski przez granicę z Białorusią. Dodanie jednego łagodzącego zdania w punkcie czwartym nie zmienia jej oceny rządowych planów – ta jest negatywna.
„Zapowiadając czasowe i terytorialne zawieszenie prawa do składania wniosków o udzielenie ochrony międzynarodowej (potocznie nazywane azylem), premier Donald Tusk de facto dokonuje zamachu na prawa człowieka i wstrzymuje proces przywrócenia praworządności” – czytamy w oświadczeniu.
„Rozwiązaniem jest tu stosowanie istniejących procedur, zgodnych z prawem krajowym i międzynarodowym, które zakładają rzetelny proces ustalenia tożsamości i indywidualnej oceny sytuacji każdej osoby. […] Kluczem do odzyskania kontroli jest stosowanie prawa, tworzenie legalnych dróg migracji, wdrażanie mądrej polityki recepcyjnej i integracyjnej oraz koordynacja działań między służbami, instytucjami a organizacjami pozarządowymi” – piszą aktywiści.
W oświadczeniu Grupa Granica wskazuje na rosnące nastroje ksenofobiczne w Polsce, w tym na tzw. „patrole obywatelskie”, będące konsekwencją nienawistnych wypowiedzi polityków. Aktywiści apelują o zaniechanie prac nad rozwiązaniami z punktu czwartego.
Tusk: Nie cofniemy się
Wszystko wskazuje jednak, że rząd z planów się nie wycofa. Donald Tusk przedstawił je już głowom państw członkowskich UE na szczycie w Brukseli. „To, co chciałem tu osiągnąć, to już osiągnąłem. Jest zrozumienie dla naszej sytuacji. Nikt nie ma tu problemu z uznaniem prawa Polski do czasowego zawieszania przyjmowania wniosków azylowych. Poszło łatwiej, niż się spodziewałem” – powiedział 17 października dziennikarzom.
Tusk zapowiadał, że będzie domagał się uznania polskich planów przez europejskich partnerów. Jak na razie duże wątpliwości wyrazili partnerzy KO w rządzącej koalicji: politycy Lewicy i Polski 2050. Bezwarunkowo za jest natomiast PSL. Wiceminister Duszczyk (na zdjęciu) przekonywał, że rząd inspirował się modelem fińskim. Finlandia także zawiesiła prawo do azylu na części swojego terytorium. Jak pisaliśmy w OKO.press, ten model zakłada jednak np., że wnioski nadal będą przyjmowane od grup wrażliwych, czyli dzieci i osób z niepełnosprawnościami.
Najpewniej do tej właśnie zasady odnosi się dopisane do polskiej strategii zdanie o „ochronie grup wrażliwych” (grupy wrażliwe znalazły się w pierwszej wersji dokumentu, ale w wersji zaprezentowanej na stronie rządu dodatkowo znalazły się w podstawowych celach i kierunkach polityki migracyjnej).
Powyższy tekst Marii Pankowskiej ukazał się na łamach OKO.press 17 października 2024 roku.
https://oko.press/na-zywo/na-zywo-relacja/rzad-opublikowal-strategie-migracyjna-jest-zdanie-o-ochronie-grup-wrazliwych