Duda blokuje zmiany w TK. Kieruje ustawy do kontroli prewencyjnej
To była długo oczekiwana decyzja prezydenta Dudy. Zgodnie z przewidywaniami prezydent planuje blokować zmiany w upolitycznionym przez PiS Trybunale Konstytucyjnym.
Prezydent Andrzej Duda nie podpisał przegłosowanych przez Sejm ustaw o TK, których celem było przywrócenie konstytucyjności tego organu. Zamiast tego zdecydował się skierować je w trybie kontroli prewencyjnej do Trybunału Konstytucyjnego.
„Chaos ustrojowy”
W uzasadnieniu opublikowanym na stronie Kancelarii Prezydenta prezydent argumentował, że jego zdaniem, zarówno ustawa o TK z 13 września 2024 roku, jak i datowana na ten sam dzień ustawa zawierająca przepisy wprowadzające, są niezgodne z Konstytucją.
„Rozwiązania przyjęte w przepisach dotyczących Trybunału Konstytucyjnego godzą w bezpieczeństwo prawne obywateli i mogą pozbawiać ich wielu praw nabytych w następstwie orzecznictwa Trybunału” – czytamy w komunikacie KPRP.
Zdaniem prezydenta regulacje ustawy doprowadzą do „chaosu ustrojowego w skali niemożliwej dzisiaj do przewidzenia”.
„Dla zobrazowania istoty zagrożeń wskazać należy, że kwestionowane we wniosku regulacje stwierdzające nieważność orzeczeń Trybunału Konstytucyjnego i pozbawienie ich skutków prawnych oraz przepisy z nią powiązane dotyczą około 100 wyroków Trybunału. Znaczna ich część dotyczy materii związanej bezpośrednio z ochroną praw i wolności człowieka i jest bardzo korzystna dla obywateli. Takie rozwiązanie niewątpliwie godzi w ich bezpieczeństwo prawne” – podkreślono w komunikacie.
Prezydent twierdzi też, że ustawy posługują się nieznaną prawu instytucją „osoby nieuprawnionej do orzekania” celem podważenia statusu niektórych sędziów TK, co według niego również jest wadliwe prawnie.
Próba przywrócenia praworządności
Nowa ustawa o TK i ustawa o przepisach wprowadzających to próba przywrócenia praworządności w zdemolowanym przez rządy Zjednoczonej Prawicy wymiarze sądownictwa.
Jako że u zarania demontażu systemu konstytucyjnego w Polsce leżą wdrożone przez PiS zmiany w ustawach o TK, na mocy których możliwe było nielegalne wymienienie składu Trybunału przed upływem kadencji poprzednich członków, a tym samym upolitycznienie Trybunału, ustawodawca jest zmuszony do znalezienia sposobu wycięcia z dorobku prawnego Rzeczpospolitej wyroków TK, w składzie którego obradowali nielegalnie powołani sędziowie.
To temu mają służyć kwestionowane przez prezydenta przepisy przejściowe, dostosowujące i uchylające obecnie obowiązujące ustawy odnoszące się do funkcjonowania Trybunału oraz unieważniające wydane w ostatnich latach wyroki TK w składzie z udziałem „osób nieuprawnionych do orzekania”. Według nowych regulacji te wyroki miałyby być „nieważne i niewywierające skutków”.
Nowe zasady wyboru sędziów do TK
Jednocześnie na mocy nowej ustawy o TK ma być możliwe powołanie nowego składu Trybunału. Według zakwestionowanych przez prezydenta przepisów, sędziowie Trybunału mieliby być wybierani przez Sejm większością 3/5 głosów w obecności co najmniej połowy ustawowej liczby posłów. Kandydaci musieliby spełniać też określone warunki:
- mieć od 40 do 70 lat,
- w 4-letnim okresie poprzedzającym wybór nie mogą sprawować mandatu posła, senatora lub posła do Parlamentu Europejskiego, być członkiem Rady Ministrów ani partii politycznych,
- regularnie składać oświadczenia majątkowe.
Regulacja ustanawia też 14-dniowy termin odebrania ślubowania sędziowskiego przez prezydenta, liczony od dnia wyboru przez Sejm. Przepisy zakładają, że ślubowanie nie musiałoby odbywać się przy udziale prezydenta RP, lecz w obecności notariusza.
Obie ustawy dotyczące Trybunału Konstytucyjnego, wraz z przyjętą w marcu uchwałą Sejmu i propozycją zmiany konstytucji, stanowią pakiet kompleksowej reformy TK przygotowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości pod nadzorem ministra Adama Bodnara.
Powyższy tekst ukazał się na łamach OKO.press dnia 7 października 2024
https://oko.press/na-zywo/na-zywo-relacja/duda-blokuje-zmiany-w-tk-kieruje-ustawy-do-kontroli-prewencyjnej