arrow search cross



Marcin Matczak

Udostępnij

„Konstytucja jest jak wytyczona autostrada, którą wybrani w konkretnych wyborach mogą jechać, ale nie mogą z niej zjechać. Władza od 2015 roku próbuje zjechać, zawrócić, jechać w zupełnie innym kierunku.”

 

Marcin Matczak – radca prawny, doktor habilitowany nauk prawnych, specjalista w zakresie teorii prawa i profesor nadzwyczajny na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego. Jest m.in. członkiem zespołu Ekspertów Prawnych Fundacji im. Stefana Batorego, prawniczego Stowarzyszenia im. prof. Zbigniewa Hołdy oraz prawniczej inicjatywy #WolneSądy, która tłumaczy zagrożenia związane ze zmianami w sądownictwie dokonywanymi przez PiS. Członek Rady Archiwum Osiatyńskiego.

 

Aktywnie wspiera protesty sprzeciwu wobec reform ustrojowych PiS, angażuje się w walkę na rzecz wolnych i niezawisłych sądów, występuje w obronie Konstytucji, zwraca uwagę na sytuację polityczną w Polsce na arenie międzynarodowej.

 

„Władza PiS dąży do jedynowładztwa. Chce być antykomunistyczna, a wraca do ustroju, który jest ściśle komunistyczny” – mówił w jednym z wywiadów.

 

To on zadał dr. Lechowi Morawskiemu, „dublerowi” do TK, pytanie podczas konferencji w Oksfordzie: „Kogo pan reprezentuje? Trybunał Konstytucyjny czy polski rząd?”. „Jedno i drugie” – odpowiedział wtedy Morawski.

 

Prof. Matczak znany jest Polakom ze swoich kąśliwych i bardzo trafnych opinii na temat partii rządzącej i jej polityków. Jako jeden z pierwszych skrytykował propozycje pytań prezydenta Dudy w referendum konsultacyjnym.

 

„Czytam na Facebooku, że jestem zdrajcą, bo donoszę na Polskę za granicą. Ten argument jest często stosowany i może niektórych zniechęca. Zdrajcami i Targowicą są ci, którzy naruszają polska praworządność. Największym grzechem Targowicy było to, że pchała Polskę w ręce Rosji. Ci, którzy naruszają praworządność w Polsce osłabiają naszą rolę w Unii Europejskiej”.

 

Jego wypowiedzi w mediach, jak i przemówienia na manifestacjach są szeroko komentowane i spotykają się z żywymi reakcjami. W prostych słowach i na życiowych przykładach pokazywać, dlaczego tak ważna dla nas wszystkich jest walka w obronie wolnych sądów. Np. 4 lipca 2018 roku podczas wiecu w obronie niezawisłości Sądu Najwyższego mówił m.in. o tym, że prawo i niezależni sędziowie mają wpływ na wiele aspektów życia każdego obywatela – od błahych po bardzo poważne:

 

„Kiedy zachoruje wam dziecko, a władza odmówi wam pieniędzy na leczenie, bo powie, że potrzebuje ich na coś innego (…), to jedyną szansą jest pójście do sądu. Jeśli ten sąd nie będzie niezależny, będzie myślał tak samo jak władza wykonawcza, to nie dostaniecie tych pieniędzy. Sąd nie może myśleć tak samo, jak administracja” – przekonywał.

 

Zdaniem Marcina Matczaka, rządy PiS przyniosły „dogłębne zniszczenie wymiaru sprawiedliwości”. Profesor przekonuje, że następcy PiS muszą rozliczyć sprawców łamania konstytucji. Podkreśla jednak, że odwracanie zmian wprowadzanych przez rząd musi odbyć się w zgodzie z konstytucją. W swoim tekście dla OKO.press, zatytułowanym „10 rad prof. Matczaka. Bądźmy jednością, kiedy władza autorytarna chce nas podzielić na lepszy i gorszy sort” radzi:

 

„Zwalczajcie propagandę strachu i zagrożenia przez pokazywanie realnych sukcesów Polski. Nie pałajcie nienawiścią i chęcią zemsty, a kiedy PiS przegra wybory, ukarzcie symbolicznie ich konstytucyjne przekręty i przywróćcie Polsce godność i należne miejsce w Europie. A potem idźcie na piwo to uczcić. A o nich niech po prostu historia zapomni”

(EK)

Zobacz również:

 


Opublikowano: