Wybory wysokiego ryzyka. 13 NGO-sów apeluje do OBWE o monitoring wyborów w 2023 roku. Lista powodów
Opozycja obawia się oszustw wyborczych. Władza mobilizuje swoich zwolenników. Obecność obserwatorów OBWE uzupełniłaby wysiłki obserwatorów obywatelskich, by do fałszerstw nie doszło – piszą autorzy listu do OBWE. NA STRONIE Fundacji Batorego opublikowano 1 grudnia list 13 organizacji pozarządowych do Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE (ODiHR), które ma siedzibę w Warszawie, i […]
Opozycja obawia się oszustw wyborczych. Władza mobilizuje swoich zwolenników. Obecność obserwatorów OBWE uzupełniłaby wysiłki obserwatorów obywatelskich, by do fałszerstw nie doszło – piszą autorzy listu do OBWE.
NA STRONIE Fundacji Batorego opublikowano 1 grudnia list 13 organizacji pozarządowych do Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE (ODiHR), które ma siedzibę w Warszawie, i którego jednym z głównych zadań jest monitorowanie przebiegu wyborów w krajach należących do Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie. List powstał 22 listopada.
Podpisani wskazują na silne spolaryzowanie sceny politycznej w Polsce i zawłaszczenie przez obecnie rządzących mediów publicznych, a także manipulowanie przy prawie wyborczym wbrew zaleceniom Komisji Weneckiej. Wskazują także, że o prawidłowości wyborów rozstrzygnie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego, która nie jest sądem w świetle wyroków ETPCz.
„Jest dla nas jasne, że ODiHR powinna poświęcić jak najwięcej czasu i wysiłku na obserwację wyborów parlamentarnych w Polsce w przyszłym roku, w tym w dniu wyborów.
Biorąc pod uwagę, że kampania wyborcza już się rozpoczęła, przegląd ten mógłby, w miarę możliwości, obejmować procesy polityczne zachodzące przed oficjalnym rozpoczęciem kampanii.
Stanowiłoby to również wsparcie dla wielu działań monitorujących i przygotowujących raporty związane z nadchodzącymi wyborami, planowanych przez polskie organizacje pozarządowe” – napisali autorzy listu-apelu.
Sprawa uczciwości wyborów i równych szans wszystkich ich uczestników dotyczy więc całego okresu przedwyborczego, nie tylko samej kampanii i przebiegu głosowania.
„We współczesnych demokracjach lub autokracjach wyborczych nie fałszuje się wyborów przy urnach, lecz dużo wcześniej, psując demokratyczne instytucje, zawłaszczając media i upolityczniając wymiar sprawiedliwości” – mówił w niedawnej rozmowie z OKO.press dr Marcin Walecki, ekspert ds. demokratyzacji.
LIST do OBWE: Polska demokracja potrzebuje kontroli tych wyborów
Niżej podpisane organizacje pozarządowe piszą do Pana, aby nakłonić ODiHR do wysłania do Polski jesienią 2023 roku Pełnowymiarowej Misji Obserwacji Wyborów w celu monitorowania wyborów parlamentarnych w naszym kraju.
Rozumiemy, że decyzja o poziomie misji obserwacyjnej jest zadaniem dla Misji Oceny ODiHR (NAM – Needs Assesment Mission). Prosimy jednak o potraktowanie niniejszego listu jako wkładu w rozważania, w jakim stopniu przyszłoroczne wybory parlamentarne w Polsce powinny być obserwowane pod każdym względem, w tym – wydarzeń w lokalach wyborczych w dniu wyborów.
Jesteśmy w pełni świadomi dorobku ODiHR jako wiarygodnej i renomowanej organizacji monitorującej wybory, której raporty z wyborów w krajach OBWE są powszechnie szanowane jako dokładne i rzetelne. Również inne instytucje międzynarodowe regularnie powołują się na nie, oceniając rzetelność procesów demokratycznych w danym kraju.
Seria ważnych dla Polski wyborów
Przyszłoroczne wybory parlamentarne w Polsce będą pierwszymi z serii. Po nim w 2024 roku odbędą się wybory samorządowe i wybory do Parlamentu Europejskiego, a po nich w 2025 roku wybory prezydenckie. Oczywiste jest, że przyszłoroczne wybory parlamentarne nadadzą ton całemu cyklowi i niezwykle ważne jest, by zrobić wszystko, by zapewnić równe szanse wszystkim uczestnikom. Ważną częścią tych starań byłaby pełna misja obserwacyjna ODiHR.
Wybory zapowiadają się jako wysoce spolaryzowane. W pewnym sensie kampania wyborcza już się rozpoczęła, a liderzy zarówno głównej partii rządzącej, jak i opozycji uczestniczą w spotkaniach w całym kraju, aby przedstawić swoje racje.
Obie strony podniosły już możliwość powszechnych oszustw wyborczych ze strony swoich przeciwników i mówiły o potrzebie zatrudnienia tysięcy obserwatorów wyborów, aby ustrzec się przed tym niebezpieczeństwem.
W dniu wyborów obserwatorzy ci, reprezentujący rywalizujące ze sobą obozy polityczne, będą starali się ocenić, w jakim stopniu w procesie wyborczym pojawiają się przypadki podszywania się pod inne osoby, podwójnego głosowania, zapychania urn wyborczych oraz problemy z liczeniem i tabulacją głosów.
Obecność obserwatorów ODiHR w lokalach wyborczych znacznie uzupełniłaby te wysiłki, podobnie jak wkład niezależnych obserwatorów obywatelskich. Jeśli zaistnieje taka potrzeba, niezależne grupy organizacji pozarządowych podzielą się wynikami swoich przedwyborczych analiz i obserwacji z ekspertami ODiHR.
Manipulacje przy procedurach wyborczych
Przedstawiciele rządu nadal rozważają możliwość wprowadzenia zmian w procedurach wyborczych, mimo że na tym etapie, zgodnie z zaleceniami Komisji Weneckiej zawartymi w Kodeksie Dobrych Praktyk w Sprawach Wyborczych 2020, „zmiany podstawowych aspektów systemu wyborczego nie powinny być wprowadzane na mniej niż rok przed wyborami”. Kodeks wskazał Polskę jako jeden z tych krajów, „w których ważne reformy wyborcze zostały przyjęte zaledwie kilka miesięcy przed ostatnimi wyborami”.
Zarzuty, że polskie władze dążą do politycznej kontroli nad sądownictwem leżą u podstaw obecnego sporu o sytuację praworządności między Polską a Komisją Europejską. Polski Sąd Najwyższy jest instytucją, która będzie zatwierdzić wyniki wyborów przedstawione przez Państwową Komisję Wyborczą (KBW).
To właśnie Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych Sądu Najwyższego będzie bezpośrednio odpowiedzialna za potwierdzanie wyników wyborów parlamentarnych i prezydenckich oraz wyników referendum, a także za rozstrzyganie protestów wyborczych.
Ta Izba nie jest sądem
Ta Izba Sądu Najwyższego nie jest jednak uznawana przez sądy europejskie, takie jak Europejski Trybunał Praw Człowieka (ETPCz) (zob. np. wyrok ETPCz w sprawie Dolińska-Ficek i Ozimek przeciwko Polsce z 8 listopada 2021 r.). Są to problemy, które będą zasługiwały na szczególną uwagę obserwatorów wyborów, zważywszy na pojawiające się już w wypowiedziach przeciwników politycznych zarzuty o możliwe oszustwa wyborcze.
Podobnie jest z funkcjonowaniem organów nadzoru wyborczego w Polsce. Ustawa z 2018 roku zmieniła skład Państwowej Komisji Wyborczej, której większość członków jest teraz wybierana przez parlament. Kadencja PKW jest również powiązana z kadencją parlamentu. Zmieniono także system powoływania komisarzy wyborczych, którzy są przedstawicielami PKW w regionach.
Minister i komisarze wyborczy
Obecnie ważną rolę w tym procesie odgrywa minister spraw wewnętrznych. W rezultacie skład organów wyborczych jest uzależniony od większości parlamentarnej. Jednocześnie kadencja obecnych komisarzy wyborczych wygaśnie na około sześć miesięcy przed spodziewaną datą wyborów. Wówczas zostaną wybrani nowi komisarze obwodowi. Ważne będzie obserwowanie kim są nowo powołane osoby, ale także jak ten proces wpłynie na funkcjonowanie komisji wyborczych w całej Polsce.
Wreszcie, polskie media publiczne już teraz, mimo że do wyborów pozostał rok, regularnie emitują treści mocno przechylone na korzyść partii rządzącej. Ignoruje to zalecenia zawarte w raporcie końcowym ODiHR dotyczącym wyborów parlamentarnych w Polsce w 2019 roku, w którym stwierdzono, że poglądy wszystkich partii politycznych powinny być prezentowane przez nadawcę publicznego w „bezstronny i obiektywny sposób”, a „przychylne traktowanie partii politycznej przez media publiczne powinno być traktowane jako nielegalne wykorzystanie środków publicznych”. Raport sugerował również, że Kodeks Wyborczy powinien zostać zmieniony „w celu włączenia wymogów prawnych dotyczących sprawiedliwego, zrównoważonego i bezstronnego relacjonowania kampanii w mediach publicznych”. Nie zostało to zrobione.
Pieniądze i media
Zbliżające się wybory parlamentarne w Polsce zapowiadają się jako dramatyczne doświadczenie polityczne. Rywalizujący ze sobą kandydaci już teraz dążą do polaryzacji opinii publicznej, a opisane powyżej problemy to tylko niektóre z tych, które wymagają ścisłego monitorowania konkursu przez profesjonalnych i bezstronnych obserwatorów.
Finansowanie wydatków wyborczych przez państwo i podmioty kontrolowane przez państwo oraz wykorzystywanie zasobów państwowych do wspierania partii rządzącej to dwa kolejne obszary budzące niepokój. Poprzednie raporty ODiHR z wyborów w Polsce zwracały uwagę na te kwestie, a odpowiednie zalecenia nie zostały wdrożone, co pogorszyło „środowisko wyborcze”.
Jest dla nas jasne, że ODiHR powinna poświęcić jak najwięcej czasu i wysiłku na obserwację wyborów parlamentarnych w Polsce w przyszłym roku, w tym w dniu wyborów.
Biorąc pod uwagę, że kampania wyborcza już się rozpoczęła, przegląd ten mógłby, w miarę możliwości, obejmować procesy polityczne zachodzące przed oficjalnym rozpoczęciem kampanii.
Stanowiłoby to również wsparcie dla wielu działań monitorujących i przygotowujących raporty związane z nadchodzącymi wyborami, planowanych przez polskie organizacje pozarządowe. Te z kolei są gotowe wspierać ODiHR własnymi niezależnymi analizami i obserwacjami dotyczącymi przebiegu kampanii wyborczej.
Z poważaniem, (Sygnatariusze w kolejności alfabetycznej)
- Akcja Demokracja Foundation (Fundacja Akcja Demokracja)
- Association 61 (Stowarzyszenie 61)
- Citizens Network Watchdog Poland (Sieć Obywatelska Watchdog Polska)
- Committee for the Defence of Democracy (Komitet Obrony Demokracji, KOD)
- Congress of Civic Democratic Movements Foundation(Fundacja Kongresu Obywatelskich Ruchów Demokratycznych „KORD”)
- Free Courts Foundation (Fundacja Wolne Sądy)
- Freedom Foundation (Fundacja Wolności)
- Helsinki Foundation for Human Rights (Helsińska Fundacja Praw Człowieka)
- Institute of Public Affairs (Instytut Spraw Publicznych)
- National Federation of Polish NGOs (Ogólnopolska Federacja Organizacji Pozarządowych, OFOP)
- Professor Bronisław Geremek Centre Foundation (Fundacja Centrum im. Profesora Bronisława Geremka)
- Society of Journalists (Towarzystwo Dziennikarskie)
- Stefan Batory Foundation (Fundacja im. Stefana Batorego)