Śledztwem w sprawie organizacji wyborów zajmie się sąd. Jego umorzenie zaskarżył Krzysztof Parchimowicz

Udostępnij

dziennikarz prowadzący kronikę ataku na państwo prawa w Polsce dla OKO.press i Archiwum Osiatyńskiego, za co w 2021 roku został…

Więcej

Były szef Lex Super Omnia złożył zażalenie na ekspresowe umorzenie śledztwa dotyczącego narażenia zdrowia Polaków w związku z organizacją przez PiS wyborów prezydenckich w czasie epidemii. Parchimowicz czuje się pokrzywdzonym w tej sprawie, bo jest w grupie ryzyka zarażenia koronawirusem. Jego zażalenie ma szanse na uznanie w sądzie



Krzysztof Parchimowicz, jeden z założycieli stowarzyszenia niezależnych prokuratorów Lec Super Omnia i przez kilka lat jego szef, wkroczył do głośnej sprawy umorzonego śledztwa w sprawie majowych wyborów prezydenckich.

 

Było to bodaj jedno z najkrótszych śledztw, jakie pamięta prokuratura. W czwartek 23 kwietnia w godzinach 14-15 prokurator Ewa Wrzosek z Prokuratury Rejonowej Warszawa – Mokotów wszczęła śledztwo w sprawie „sprowadzenia niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób” poprzez organizację wyborów w czasie epidemii koronawirusa. Zawiadomienie w tej sprawie złożył obywatel, który martwi się o swoje zdrowie. Prokurator Wrzosek najpierw w ramach postępowania sprawdzającego zebrała dostępne opinie epidemiologiczne potwierdzające ryzyko zarażenia wirusem podczas wyborów i w czwartek wszczęła śledztwo.

 

Planowała w jego ramach przesłuchać ministra aktywów państwowych Jacka Sasina, któremu premier zlecił organizację wyborów. Nie wykluczała wezwania na świadka Jarosława Kaczyńskiego i premiera.

 

Prokurator o wszczęciu śledztwa poinformowała – zgodnie z procedurami – kierownictwo i po godz. 16 poszła do domu. Ale już 15 minut po jej wyjściu w prokuraturze pojawiła się zastępczyni szefa mokotowskiej prokuratury Edyta Dudzińska (choć tego dnia nie była w pracy, w budynku prokuratury), przejęła sprawę Wrzosek i błyskawicznie ją umorzyła. Dudzińska uznała, że nie jest jeszcze pewna data wyborów, więc nie można uznać, że doszło do ryzyka narażenia wyborców wirusem. Około godz. 19 komunikat o umorzeniu pojawił się w PAP.

 

W piątek 24 kwietnia Prokurator Krajowy Bogdan Święczkowski – zaufany Zbigniewa Ziobry – nakazał zaś wszcząć przeciwko pani prokurator postępowanie dyscyplinarne, zarzucając jej polityczne motywacje. Pisaliśmy o tym w OKO.press, rozmawialiśmy też z prokurator Ewą Wrzosek.

 

Parchimowicz: pokrzywdzonym w tej sprawie może być każdy wyborca

 

W sobotę 25 kwietnia decyzję o umorzeniu zaskarżył do sądu Krzysztof Parchimowicz. Były szef Lex Super Omnia nie zgadza się z taką decyzją. Wcześniej w mediach komentował, że prokuratura po raz kolejny pokazała, że sprzyja władzy.

 

W zażaleniu do Sądu Okręgowego w Warszawie Parchimowicz pisze, że jest pokrzywdzonym w tej sprawie i dlatego ma prawo złożyć zażalenie. Podkreśla, że z racji wieku jest w grupie ryzyka osób narażonych na zachorowanie na koronawirusa i obawia się o swoje życie i zdrowie podczas wyborów prezydenckich organizowanych w czasie epidemii.

 

Dotyczy to też wyborów korespondencyjnych – wirus przenosi się na kartkach.

 

Parchimowicz oficjalnie nie był stroną tego śledztwa. Ale podkreśla, że dotyczy ono nie tylko osoby składającej zawiadomienie, ale wielu wyborców, bo zagrożenie dla zdrowia spowodowane organizacją tych wyborów jest powszechne. Nie zdążył jednak formalnie zgłosić swojego udziału w tym śledztwie jako pokrzywdzony, bo nie miał na to szans. Śledztwo trwało zaledwie 2-3 godziny.

 

Parchimowicz kwestionuje zasadność umorzenia tej sprawy. Zaznacza, że „z opisu czynu zabronionego nie wynika, że sprowadzone niebezpieczeństwo musi być bezpośrednie, czyli wystąpić natychmiast”. Tak też przyjęła prokurator Ewa Wrzosek.

 

Parchimowicz przekonuje, że zagrożenie bezpieczeństwa dla zdrowia i życia może być również oceniane jako przyszłe zdarzenie. „W przypadku następstwa w postaci śmierci jednego człowieka lub ciężkiego uszczerbku na zdrowiu wielu osób kodeks karny przewiduje surowsze zagrożenie karą. Karalne jest przygotowanie do popełnienia tego przestępstwa, jak też usiłowanie. Czyn ten może popełnić każdy zarówno przez działanie, jak i też przez zaniechanie. Pokrzywdzonym może być każda osoba narażona na niebezpieczeństwo. Może to być wyborca, jak też osoby, z którymi wyborca będzie się stykał”, pisze w zażaleniu do sądu Krzysztof Parchimowicz.

 

Zarzuca, że śledztwo w tej sprawie błyskawicznie umorzono – wbrew prokurator Wrzosek – bez przeprowadzenia nowych czynności dowodowych i podając niewłaściwą podstawę umorzenia. Dlatego domaga się uchylenia decyzji o umorzeniu.

 

Co zrobi sąd

 

Zażalenie Parchimowicza do sądu jest nie tylko ostrym, medialnym gestem sprzeciwu wobec decyzji prokuratury na czele której stoi Zbigniew Ziobro.

 

OKO.press rozmawiało ze stołecznymi prawnikami. Ich zdaniem zażalenie Parchimowicza ma szanse uznania za zasadne przez sąd. Bo w tej sprawie może być pokrzywdzonym każdy dorosły Polak.

 

Zażalenie do sądu składa się za pośrednictwem prokuratury, która prowadziła śledztwo. Czyli mokotowskiej prokuratury rejonowej.

 

Ta zapewne nie będzie chciała przekazać go do sądu uznając, że Parchimowicz nie był stroną w tej sprawie. W takiej sytuacji będzie musiała wydać odmowną decyzję, którą Parchimowicz będzie mógł zaskarżyć. Finalnie jego zażalenie i tak więc trafi do sądu.

 

Represje i dyscyplinarki za niezależność i krytykę prokuratury Ziobry

 

Krzysztof Parchimowicz to doświadczony prokurator. W 2016 r. gdy stery nad prokuraturą przejął Zbigniew Ziobro i jego stronnicy, w ramach czystek z Prokuratury Generalnej został zdegradowany na najniższy poziom w prokuraturze – do prokuratury rejonowej. Nie przestraszył się Ziobry.

 

W 2016 r. z grupą niezależnych prokuratorów założył stowarzyszenie Lex Super Omnia, którego został szefem. Dzięki niemu stowarzyszenie wyrosło na obrońcę niezależnej prokuratury, z którego głosem liczy się środowisko prawnicze. Parchimowicz stał się twarzą Lex Super Omnia. Nie boi się Ziobry i często krytykował podległa mu prokuraturę.

 

Płaci za to jednak wysoką cenę. Ma kilka dyscyplinarek i w jednym ze śledztw w absurdalny sposób próbuje się go powiązać z mafią vatowską. Na początku kwietnia 2020 r. z powodów zdrowotnych ustąpił ze stanowiska szefa stowarzyszenia. Pisaliśmy w OKO.press o jego działalności, dyscyplinarkach i rezygnacji z kierownictwa Lex Super Omnia.



Autor


dziennikarz prowadzący kronikę ataku na państwo prawa w Polsce dla OKO.press i Archiwum Osiatyńskiego, za co w 2021 roku został…


Więcej

Opublikowany

26 kwietnia 2020






Inne artykuły tego autora

27.03.2025

OKO.press składa zawiadomienie do prokuratury na Hermesa. Za sprawdzanie dziennikarzy i sędziów

22.03.2025

Wojownicza Wrzosek nie powinna być twarzą rozliczeń. Prokuratura nie potrzebuje szeryfa, ale spokoju

20.03.2025

Prezydent Duda powołał 61 wadliwych neo-sędziów. A neo-KRS dała awans do SN mężowi swojej członkini

19.03.2025

Prokuratura Ziobry użyła Hermesa przeciw Giertychowi, Wrzosek i do podważenia ostatnich wyborów

24.02.2025

Ujawniamy: ludzie Ziobry używali Hermesa przeciwko sędziom i mediom. Również przeciwko OKO.press

21.02.2025

Prokuratorowi Ostrowskiemu grozi 3. dyscyplinarka. „Za wykorzystanie stanowiska do prywatnej sprawy”

19.02.2025

Prokurator Ostrowski, spadek jego babci i wyjątkowe działania prokuratury w Piotrkowie Trybunalskim

31.01.2025

Radzik chce dopaść sędziego Żurka, za wszelką cenę. Jest śledztwo Prokuratury Krajowej

27.01.2025

Pierwsza dyscyplinarka dla Radzika i Lasoty. Za represje wobec sędziego Żurka

24.01.2025

Zwycięstwo sędziego Żurka. Sąd nakazał śledztwo ws. prokuratorów, którzy nie szukali Małej Emi

17.12.2024

Prokuratura chce stawiać Schabowi i Radzikowi zarzuty za blokowanie sędziego Tulei

15.12.2024

Ścigany: Piotr Schab. Dostał pierwsze zarzuty za utrudnianie działania wymiaru sprawiedliwości

14.12.2024

Dyscyplinarka dla neosędzi z Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Czy zarzuty dostanie też Schab?

13.12.2024

Bodnar ma zgodę na odwołanie prezesa sądu w Suwałkach. Stanowiska tracą też wiceprezesi apelacji

29.11.2024

Sąd: wejście prokuratury do biura rzeczników dyscyplinarnych Schaba, Radzika i Lasoty było legalne

25.11.2024

Jest 6. zawiadomienie na Manowską z SN do prokuratury. Złożył je sędzia Żurek za „aresztowanie” akt

22.11.2024

10 filarów Bodnara w sądach: reforma biegłych, więcej asystentów, digitalizacja, mediacja, szkolenia

18.11.2024

Sędzia Dudzicz o Żydach: To ja, jako Jorry 123, napisałem „podły, parszywy i pazerny naród”

15.11.2024

Komisja kodyfikacyjna: Zlikwidować dwie powołane przez PiS Izby SN i skargę nadzwyczajną

17.10.2024

Rok po wyborach. Bodnar zaczął rozliczenia i reformę sądów, odblokował KPO. Ale nadal mamy neo-KRS



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200