PO pyta PKW, czy PiS może zbierać podpisy in blanco (Dziennik Gazeta Prawna)

Udostępnij

W Archiwum Wiktora Osiatyńskiego od 2017 roku dokumentujemy, analizujemy i objaśniamy zmiany w zakresie praworządności w Polsce.

Więcej

PO zapytała w czwartek PKW, czy PiS może zbierać podpisy poparcia bez wskazania kandydatów, którzy mają znaleźć się na listach wyborczych. Według PKW poparcie udzielane jest przez wyborców konkretnej liście kandydatów zgłaszanej w konkretnym okręgu, a nie komitetowi wyborczemu. Rzecznik klubu PO Paweł Olszewski, informując o zapytaniu skierowanym przez PO do PKW, podkreślał, że osoby, […]



PO zapytała w czwartek PKW, czy PiS może zbierać podpisy poparcia bez wskazania kandydatów, którzy mają znaleźć się na listach wyborczych. Według PKW poparcie udzielane jest przez wyborców konkretnej liście kandydatów zgłaszanej w konkretnym okręgu, a nie komitetowi wyborczemu.

Rzecznik klubu PO Paweł Olszewski, informując o zapytaniu skierowanym przez PO do PKW, podkreślał, że osoby, które składają podpisy poparcia pod listą Platformy Obywatelskiej mają „pełną wiedzę, kogo popierają”.

„Prawo i Sprawiedliwość zbiera podpisy in blanco, nie pokazując nazwisk, które mają znaleźć się na tych listach. Nie wiemy, czy jest to zgodne z prawem, dlatego złożyliśmy zapytanie do PKW, czy można zbierać podpisy poparcia pod listami wyborczymi bez tych list de facto” – powiedział Olszewski.

„PKW rozstrzygnie, czy jest to zgodne z prawem, z całą pewnością nie jest to etyczne” – dodał polityk PO.

Dyrektor zespołu prawnego Krajowego Biura Wyborczego Beata Tokaj powiedziała PAP, że w art. 209 Kodeksu wyborczego nie ma zapisu mówiącego o tym, że wykaz podpisów pod listą komitetu wyborczego musi zawierać nazwiska kandydatów.

 

Tokaj podkreśliła jednak, że osoby zbierające podpisy dla danej listy powinny okazywać wyborcom wykaz kandydatów na posłów, którzy będą na niej umieszczani. „Poparcie udzielane jest przez wyborców konkretnej liście kandydatów zgłaszanej w konkretnym okręgu wyborczym, a nie komitetowi. Wyborcy mają prawowiedzieć, komu udzielają swojego poparcia” – zaznaczyła Tokaj.

„Zgodnie z formułą ustawową (…) poparcie udzielane jest przez wyborców konkretnej liście kandydatów zgłaszanej w konkretnym okręgu wyborczym, nie zaś danemu komitetowi wyborczemu” – napisano w opublikowanym na stronie internetowej PKW wyjaśnieniu „w sprawie zbierania podpisów poparcia dla list kandydatów na posłów” podpisanym przez szefa PKW Stefana J. Jaworskiego.

Olszewski pytał na konferencji prasowej, czy PiS „wstydzi się swoich list wyborczych”. „Czy na tych listach znajdą się osoby, które już wielokrotnie zaistniały w mediach jak senator Skorupa, (…) jak dwóch posłów, którzy zasłynęli rajdem pijackim meleksem na jednej z europejskich wysp? To są pytania, na które wyborcyudzielający poparcia partiom politycznym powinni znać odpowiedź” – dodał.

PO zatytułowała swoją czwartkową konferencję „Wstydliwe listy PiS?”. Olszewski pytany, jakie nazwiska są na tyle wstydliwe, że nie powinny się na tych listach znaleźć, odparł: „Z całą pewnością wstydliwym byłoby umieszczenie na listach wyborczych osób typu senator Bender, wielokrotnie używający sformułowań antysemickich. Z całą pewnością kandydat do Senatu pan Skorupa, którego nawet nie można cytować, bo sformułowania, które zostały przez media upublicznione były na tyle kompromitujące, że w standardach Platformy taki człowiek by się nie zmieścił”.

W piśmie skierowanym do przewodniczącego PKW Stefana Jaworskiego PO zapytała, czy „zbieranie podpisów poparcia pod listami okręgowymi kandydatów na posłów w ten sposób, iż dane osobowe kandydatów nie są umieszczone na karcie podpisów poparcia, a osoba zbierająca podpisy nie okazuje takiej listy kandydatów do wglądu na żądanie osoby udzielającej poparcia, jest zgodne z art. 209 §2 i 3 kodeksu wyborczego”.

Przepisy, na które powołuje się Platforma, dotyczą udzielania przez wyborców pisemnego poparcia liście kandydatów na posłów. Zgodnie z tymi przepisami wykaz podpisów musi zawierać na każdej stronie nazwę komitetu wyborczego zgłaszającego listę, numer okręgu wyborczego, w którym lista jest zgłaszana, oraz adnotację: „Udzielam poparcia liście kandydatów na posłów zgłaszanej przez (nazwa komitetu wyborczego) w okręgu wyborczym (numer okręgu) w wyborach do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej zarządzonych na (dzień, miesiąc, rok)”.

PO powołuje się w swoim piśmie na stanowisko PKW z 30 marca 2004 r. w sprawie sposobu poparcia listy kandydatów na posłów do Parlamentu Europejskiego. PKW stwierdza tam, że o ile zamieszczenie listy kandydatów na formularzu wykazu podpisów nie jest „obowiązkowym elementem formularza, to osoba zbierająca podpisy powinna – na wniosek wyborcy chcącego udzielić poparcia – przedstawić do wglądu listę kandydatów”.

„Czy to się tyczy też wyborów parlamentarnych? Nam się wydaje, że tak, ale rozstrzygnie to PKW” – zaznaczyła Pomaska.

PiS odkłada decyzję o kształcie list do Sejmu na przyszły tydzień, po sobotniej inauguracji kampanii. Najprawdopodobniej komitet polityczny PiS ostateczne decyzje w sprawie list podejmie we wtorek. Pierwotnie planowano, że będą one gotowe i zaakceptowane jeszcze w tym tygodniu.

Szef PiS Jarosław Kaczyński był pytany w czwartek przez dziennikarzy o zarzuty PO. „Tonący brzytwy się chwyta. Można stosować i tego rodzaju chwyty. Przecież każdy wie, że ci kandydaci za chwilę będą znani. My się z tym rzeczywiście nie spieszymy, ale to już naprawdę niedługo trzeba będzie czekać” – powiedział.



Autor


W Archiwum Wiktora Osiatyńskiego od 2017 roku dokumentujemy, analizujemy i objaśniamy zmiany w zakresie praworządności w Polsce.


Więcej

Opublikowany

18 sierpnia 2023






Inne artykuły tego autora

29.11.2023

Sejm odwoła członków komisji LexTusk. Ale przyszły rząd nie chce jej likwidować

17.11.2023

Piotr Mikuli: W sprawie ewentualnych uchwał Sejmu RP dotyczących dublerów i członków neo-KRS [Konstytucyjny.pl]

16.11.2023

Państwowe spółki przyczyniły się do kryzysu demokracji. Czy prawo może temu zapobiec? [Analiza]

15.11.2023

Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych w SN nie jest niezależnym sądem [analiza]

14.11.2023

W okresie zmiany rządu nie powinno się podejmować poważnych rozstrzygnięć – apel Komitetu Nauk Prawnych PAN do doktora nauk prawnych

02.11.2023

Stanowisko dotyczące znaczenia Deklaracji z Reykjaviku  przyjętej na IV Szczycie Rady Europy

31.10.2023

Nasze demokratyczne grzechy główne, czyli jak poprawić III RP [Gazeta Wyborcza, Marek Beylin]

24.10.2023

Jak Polska może wrócić do rządów prawa [Gazeta Wyborcza, Marek Safjan]

17.10.2023

Zadośćuczynienie za zatrzymanie dla aktywistów na granicy. Sąd: „Należy im się szacunek, nie represje”

05.09.2023

Stanowisko organizacji społecznych  w sprawie referendum ogólnokrajowego planowanego

29.08.2023

15 tysięcy pozwów pielęgniarek i położnych w polskich sądach. Kto tu zawinił i jak to się skończy?

04.08.2023

Władza przeciw sędziemu, czyli kara za dziennikarskie śledztwo o Macierewiczu [KOMENTARZ]

09.06.2023

Przełomowe skargi Komisji Europejskiej przeciwko Węgrom i Polsce [Analiza Archiwum Osiatyńskiego]

08.06.2023

Europejskie mechanizmy ochrony praworządności i krajowe odpowiedzi [Raport Archiwum Osiatyńskiego]

05.06.2023

Uchwała Komitetu Nauk Prawnych PAN w sprawie lex Tusk

31.05.2023

LEX Tusk. Debata w PE w trybie pilnym. „Rząd PiS robi putinowską ustawę. To ironia” [AKTUALIZOWANE]

26.05.2023

Sprawiedliwość po latach. SN uchylił wyroki w „procesie brzeskim” wydane pod dyktando Piłsudskiego

18.04.2023

Apel sędziów oraz prokuratorów polskich i europejskich zebranych podczas XXIX Zebrania Delegatów Stowarzyszenia Sędziów Polskich „Iustitia” do Komisji Europejskiej o natychmiastowe wszczęcie postępowania przeciwnaruszeniowego w związku z funkcjonowaniem neo-KRS

17.04.2023

Uchwała programowa XXIX Zwyczajnego Zebrania Delegatów SSP „Iustitia” w Ołtarzewie

14.03.2023

Sąd uniewinnił 32 osoby, które przerwały mszę po wyroku TK. „Protest musiał odbyć się w kościele”



Wesprzyj nas!

Archiwum Osiatyńskiego powstaje dzięki obywatelom i obywatelkom gotowym bronić państwa prawa.


10 
20 
50 
100 
200