arrow search cross



Krzysztof Łoziński i KOD

wymyślił KOD


Udostępnij

„Celem nie ma być obalenie legalnie wybranych władz, lecz obrona demokracji i praworządności”

 

Krzysztof Łoziński –  pomysłodawca i przewodniczący Komitetu Obrony Demokracji.

 

Pisarz, publicysta, założyciel wolnych związków zawodowych, działacz mazowieckiej „Solidarności”. Nękany przez SB, więziony. W 1968 roku podpisuje protest przeciwko zakazowi wystawiania „Dziadów” Kazimierza Dejmka w Teatrze Narodowym. Wylatuje za to ze studiów. W latach 80. bezpieka utrudnia mu znalezienie pracy. Zakłada szkołę sztuk walki, uczy kung-fu i dżudo. Już w wolnej Polsce przez chwilę jest w pierwszym zespole „Wyborczej”. Chodzi po górach. Himalaje, Hindukusz. „Raczej trudne ściany niż sama wysokość” – mówi.

 

Z PiS walczy jeszcze zanim pojawia się myśl o założeniu KOD. Wydaje „Raport gęgaczy” (z Piotrem Rachtanem), książkę opisującą mechanizmy działania PiS. „W 150 egzemplarzach, bo na tyle było stać emeryta” – przekonuje. I wylicza, że w książce opisał „700 kłamstw i manipulacji PiS”. Te 150 egzemplarzy to za mało, by książka odbiła się szerokim echem. Wkrótce potem PiS wygrywa wybory.

 

W listopadzie 2015 roku na portalu Studio Opinii Krzysztof Łoziński publikuje artykuł „Trzeba założyć KOD”.

 

„Pisać listy otwarte, zbierać podpisy, tworzyć raporty, organizować pokojowe demonstracje. Celem nie ma być obalenie legalnie wybranych władz, lecz obrona demokracji i praworządności” – pisał. Ale zastrzegł, że sam do budowania takiego ruchu się nie weźmie, bo „ma swoje lata”.

 

KOD, czyli Komitet Obrony Demokracji powstaje w grudniu 2015 roku, na wzór Komitetu Obrony Robotników, z którym Łoziński w latach 70. współpracował. Jego artykuł powstał, kiedy PiS zaczynał pacyfikować Trybunał Konstytucyjny. Trafił w swój czas i nadzieje ludzi.

 

Za główny cel ruch stawia sobie monitorowanie życia publicznego. Członkowie KOD organizują protesty, manifestacje i grupy dyskusyjne w całej Polsce. Rozdają też na ulicach konstytucję z zaznaczonymi punktami, w których jest łamana. Głośno i odważnie krytykują politykę obozu rządowego Prawa i Sprawiedliwości jako niedemokratyczną, szkodliwą dla polskich interesów i zagrażającą ładowi konstytucyjnemu.

 

Na czele nowego ruchu staje Mateusz Kijowski. Gdy na jaw wychodzi sprawa faktur Kijowskiego, do Łozińskiego zaczynają przychodzić pielgrzymki. „Posprzątaj to” – proszą działacze KOD. 69-letni Łoziński „zawiesza” emeryturę. Najpierw zajmie się fakturami, a potem staje do walki o przywództwo w KOD. 27 maja 2017 roku działacze organizacji wybrali go na nowego przewodniczącego.

 

Źródło: Gazeta Wyborcza (Kim jest Krzysztof Łoziński? Sylwetka nowego przewodniczącego KOD)

 

Przeczytaj również:

 


Opublikowano: