arrow search cross



Elżbieta Podleśna

Udostępnij

„władza, przeciwko której protestuję, używa środków, które będą trwałe w skutkach, bo do zmiany tego, co psuje PiS nie wystarczy zwykłe przejechanie ścierką. To głębokie przeobrażenie w ludziach, w ich świadomości. Ja temu mówię 'nie’ w wyrazisty sposób”.

 

Elżbieta Podleśna – psycholożka i psychoterapeutka, aktywistka zaangażowana w protesty sprzeciwu wobec rządu PiS i działaczka opozycji ulicznej z Warszawskiego Strajku Kobiet.

 

W nocy z piątku na sobotę 20 lipca 2018 roku – po tym gdy pod Sejmem pobito Dawida Winiarskiego i parę innych osób – Elżbieta Podleśna podjechała pod filie biur posła PiS Krzysztofa Czabańskiego (przewodniczącego rady Mediów Narodowych) i senatora PiS Andrzeja Mioduszewskiego w Wąbrzeźnie i Golubiu-Dobrzyniu. Na oknach i szklanych drzwiach napisała „PZPR”, a na chodniku „Czas na sąd ostateczny”. Zapytana przez OKO.press dlaczego napisała właśnie te a nie inne treści odpowiedziała:

 

– Wyjechałam z Warszawy już po środowych protestach, żeby trochę odetchnąć, ale okazało się, że nie da się tak oderwać, kiedy przemoc dotyka coraz bliższy krąg osób. Dawid, którego znam z wielu akcji, mówi do mnie „mamo”. Jestem jego uliczną mamą. (…) Moim celem było zwrócenie uwagi na komunistyczne metody, jakie stosuje partia rządząca. I że nie mogą się zgodzić z tym, że ta partia ma w nazwie „prawo” i „sprawiedliwość”.

 

Elżbieta Podleśna nie spodziewała się, że zamiast zarzutu wandalizmu, usłyszy, że propaguje totalitaryzm:

 

– Miałam poczucie odrealnienia, kiedy siedziałam w komendzie policji i po trzech godzinach przesłuchania dowiedziałam się, pod jakim zarzutem jestem zatrzymana. Pomyślałam: Boże, to się naprawdę dzieje, historia jest wywrócona do góry nogami! Bohaterem i dekomunizatorem jest prokurator stanu wojennego. On przeprowadza proces dekomunizacji? To tak, jakby proces amnestii przeprowadzał sprawca zbiorowych gwałtów.

 

Postawiono jej zarzut z art. 256 par. 1 kk dotyczący propagowania faszyzmu, komunizmu i wszelkiego totalitaryzmu, co zagrożone jest karą do 2 lat więzienia.

 

Nie po raz pierwszy Elżbieta Podleśna publicznie pokazała swój sprzeciw wobec władzy. Protestuje od samego początku rządów PiS.

 

– Przyglądam się temu, co robi PiS od momentu wygranych wyborów, w jaki sposób próbuje zmieniać ustrój państwa i jestem przerażona, jak ta partia chce doprowadzić do jednowładztwa. Zaczynałam od ultrapokojowych manifestacji KOD-u. Podejmowałam rozmaite formy protestu. Używałam już wszystkich środków. Przeprowadziłam setki rozmów, pisałam uchwały, wypowiadałam się w mediach, pikietowałam.

 

To Elżbieta Podleśna była jedną z 14 kobiet, które miały odwagę stanąć na trasie przemarszu Marszu Niepodległości z transparentem „Faszyzm stop”. W lipcu 2017, podczas protestów przeciw ustawom sądowniczym, organizowała odczytywanie „listy hańby” pod Senatem. 15 sierpnia 2017 blokowała marsz ONR w ramach akcji „kobiety przeciw faszyzmowi”. 24 kwietnia 2018 uczestniczyła w próbie blokady ekshumacji smoleńskiej w Łodzi. W rocznicę Marcu 1968 współorganizowała 8 marca 2018 roku akcję „Solidarity in truth” pod Dworcem Gdańskim. 1 maja 2018 blokowała marsz neonazistów w Warszawie.

 

Elżbieta Podleśna zapewnia, że się nie zatrzyma i nie przestanie publicznie manifestować swojego sprzeciwu wobec działań tej władzy:

 

– Nie uszkodziłam żadnego mienia. Używam środków łatwo usuwalnych. Następnego dnia po moim „ataku” przejeżdżałam w drodze do komendy policji obok tego miejsca i śladu nie było. Za to władza, przeciwko której protestuję, używa środków, które będą trwałe w skutkach, bo do zmiany tego, co psuje PiS nie wystarczy zwykłe przejechanie ścierką. To głębokie przeobrażenie w ludziach, w ich świadomości. Ja temu mówię „nie” w wyrazisty sposób. Żaden inny środek wyrazu nie sprawił, że media zainteresowały się tym, co mówię na taką skalę. Wolałabym być popularna z powodu mojego zawodu, a nie protestu.

 

Źródło: OKO.press (Napisała „PZPR” na biurze PiS. Ma zarzut propagowania totalitarnego ustroju. „Jaja sobie panowie robicie?”)

 

Przeczytaj również:

 


Opublikowano:





Wesprzyj bunt!